EN

23.02.2022, 15:00 Wersja do druku

Warszawa. Zbliża się prapremiera „Barona Münchhausena dla dorosłych” Macieja Wojtyszki w Teatrze Narodowym

Łowienie prawdy poprzez nieprawdopodobieństwo i imaginację. Maciej Wojtyszko reżyseruje dramat swojego autorstwa. Prapremiera Barona Münchhausena dla dorosłych 5 marca na scenie przy Wierzbowej w Teatrze Narodowym. W roli tytułowej – Jan Englert. W roli Jakobiny, żony Barona Münchhausena – Ewa Wiśniewska.

fot. Maciej Landsberg, projekt: Elipsy; Archiwum Artystyczne Teatru Narodowego

Maciej Wojtyszko uczynił główną postacią swego dramatu uosobienie bajecznej mistyfikacji, łgarstwa, nieokiełzanej fantazji. Ironicznie ukazuje Münchhausena, który – choć najważniejsze przygody życia ma już za sobą – jeszcze się nie poddaje. Nadal za pomocą dalekowzrocznego kłamstwa brawurowo docieka prawdy. Prowadzi grę, zarówno z własną legendą, jak i ze światem. Za swoją wolnościową postawę niemalże płaci głową. To „człowiek teatru, egocentryk, marzyciel, performer, filozof i obrońca prawdy – mówi o tytułowym bohaterze Maciej Wojtyszko. – Jego sposób myślenia jest nam potrzebny zawsze, tym bardziej, im bardziej musimy się wyciągać za włosy. Z bagna albo i szamba”.

W tytułowego awanturnika wciela się Jan Englert… Ale czy naprawdę? Kto wie? Baron wszak zaznacza: „Ja to nie ja, tylko aktor, który udaje mnie, który udaje aktora, który wynajął mnie, żebym udawał jego. To znaczy siebie. To znaczy mnie”. Jakobina – w tej roli Ewa Wiśniewska – podkreśla: „Nie można być spokojną, jak się jest żoną barona Münchhausena! Przepraszam, jak się jest wdową po baronie Münchhausenie. I to już któryś raz!”.

Źródło:

Materiał nadesłany