Uznawany za jednego z najwybitniejszych kantorów na świecie, Amerykanin Moshe Schulhof, wziął udział w niedzielnej oficjalnej . W programie festiwalu, który potrwa do 6 września zaplanowano m.in. wystawy, pokazy filmowe, promocje książek, koncerty.
Przez kilka festiwalowych dni na ulicy Próżnej i Placu Grzybowskim, gdzie koncentrują się najważniejsze wydarzenia festiwalu, rozbrzmiewać będzie muzyka klezmerska, śpiew synagogalny, odbywać się będą projekcje filmowe, warsztaty oraz sztuki uliczne. "Proponujemy szeroki wachlarz programowy, z którego każdy będzie mógł wybrać coś dla siebie" - zapowiedziała dyrektor festiwalu Gołda Tencer. Podczas niedzielnego koncertu w warszawskim Teatrze Żydowskim Schulhofowi towarzyszyli muzycy Filharmonii Opolskiej. Artyści wykonali m.in. utwór Elli Milch-Sheriff "A może niebiosa są puste?", którego prawykonanie odbyło się w maju w Filharmonii Opolskiej oraz symfonię g-moll Wolfganga Amadeusza Mozarta. Utwór "A może niebiosa są puste?" to historia umierającego ojca, który po latach decyduje się wyjawić córkom swoje przeżycia z okresu II wojny światowej. Elle Milch-Scheriff skomponowała utwór poruszona historią swojego ojca - polskiego lekarza żydowski