W spektaklu „Chorus opera” to chórzyści będą gwiazdami - mówi PAP dyrektor muzyczny Teatru Wielkiego-Opery Narodowej Patrick Fournillier o swoim nowym projekcie pt. „Chorus opera”, który można oglądać od piątku w TW-ON. Przedstawienie składa się z chóralnych partii z oper.
"Miałem ten projekt w swoim sercu, odkąd objąłem posadę dyrektora muzycznego Teatru Wielkiego–Opery Narodowej. Jednym z moich obowiązków jest dbanie o jak najwyższy poziom chóru i orkiestry, ponieważ oni są siłą tego teatru. Są jak kolumny podtrzymujące sklepienie świątyni. Możemy mieć świetnych solistów, gwiazdy, znanych śpiewaków, jeśli chór i orkiestra reprezentują wysoki poziom. Dlatego muszę dbać o rozwój poziomu muzyków orkiestry i chóru i stawiać przed nimi wyzwania, żeby mogli się rozwijać" - powiedział PAP dyrektor muzyczny TW-ON Patrick Fournillier .
Tłumaczył, że realizując "Chorus opera", chciał, aby chórzyści wyszli ze strefy komfortu, ponieważ wtedy muszą szukać rozwiązań, rozwiązywać problemy. "Wyzwania sprawiają, że są coraz lepsi. Ten projekt to wyzwanie, które daje im szansę na rozwój. Podczas koncertu muzycy zaprezentują 20 różnych partii chóralnych z oper Verdiego, Pucciniego, Mascagniego, Bizeta oraz polskich kompozytorów, Pendereckiego, Szymanowskiego i Moniuszki" - opowiadał. Jego zdaniem "wyzwaniem dla chóru jest nie tylko śpiewanie, ale również szybkie zmiany kostiumów przed każdym utworem". "W tym koncercie to chórzyści będą gwiazdami. To jest dla nich bardzo wymagające. W trakcie jednego koncertu będą śpiewać z pamięci w czterech językach, po francusku, niemiecku, włosku i polsku. Myślę, że wykonanie tak trudnego programu sprawi, że rozwiną się również bardzo jako muzycy" - dodał.
Fournillier opowiadał, że podczas koncertu "Chorus opera" to chórzyści będą wykonywać partie solowe, aby pokazać indywidualny poziom poszczególnych osób z chóru. "To bardzo ważne dla zespołu, i chcą pokazać się z jak najlepszej strony. Pracują bardzo ciężko, aby osiągnąć dobrą jakość. Podczas sezonu wystąpimy z tym przedstawieniem osiem razy, spektakl będzie w naszym repertuarze także w przyszłym sezonie" - poinformował.
W nowym sezonie Teatru Wielkiego–Opery Narodowej Patrick Fournillier razem z Mariuszem Trelińskim zrealizuje "Moc przeznaczenia" Giuseppe Verdiego (w koprodukcji z Metropolitan Opera w Nowym Jorku). Z kolei z Krzysztofem Pastorem wystawi przedstawienie baletowe "Giselle" z muzyką Adolphe'a-Charles'a Adama do libretta Théophile’a Gautiera i Jules'a-Henriego Vernoya de Saint-Georges. "Bardzo ważne jest dla mnie, aby prezentować francuski repertuar, ponieważ jest go za mało w naszym programie" - wyjaśnił PAP Fournillier.
Za inscenizację "Chorus opera" odpowiedzialny jest fiński reżyser Jere Erkkilä, za scenografię i kostiumy Anna Kontek. W partiach solowych usłyszymy m.in. Rafała Bartmińskiego, Tadeusza Szlenkiera, Kamilę Dutkowską, Annę Terlecką, Dagmarę Sokalską.
Patrick Fournillier objął stanowisko dyrektora muzycznego TW-ON w sezonie 2020/2021. Zastąpił Grzegorza Nowaka, który pełnił tę funkcję od września 2017 r. Studiował w Paryżu, w konserwatorium w Strasburgu i Salzburg Mozarteum. W 1982 r. zdobył I nagrodę na międzynarodowym konkursie dyrygenckim w Salzburgu. Występuje w teatrach operowych we Francji, Włoszech i w Hiszpanii.
Współpracuje również z orkiestrami takich instytucji jak m.in. Grand Théâtre de Geneve, Zurich Opernhaus, Teatr Narodowy w Zagrzebiu, Welsh National Opera, Montreal Opera oraz Seattle Opera, Orchestre de la Radio Suisse Romande, BBC Symphony Orchestra, Teatro alla Scala. W 2010 r. debiutował w nowojorskiej Metropolitan Opera, prowadząc "Opowieści Hoffmanna", oraz w San Francisco Opera, gdzie dyrygował operą "Cyrano". Jest częstym gościem na międzynarodowych festiwalach, m.in. na festiwalu Fondazione Arturo Toscanini oraz na Festiwalu Masseneta, gdzie dyrygował takimi dziełami Jules'a Masseneta, jak np. "Kleopatra", oratorium "La Vierge" czy "Esclarmonde".