EN

9.02.2021, 08:58 Wersja do druku

Warszawa. Teatr Żydowski nareszcie może zaprosić Widzów

Przy zachowaniu wszelkich zasad bezpieczeństwa od 18 lutego Teatr Żydowski wraca do grania i zaprasza Widzów na swoje najnowsze produkcje – „Der Szturem. Cwiszyn/ Burza. Pomiędzy” oraz „Mykwa”, których premiery odbyły się tuż przed zamknięciem teatrów.  

fot. Natalia Kabanow

„Der Szturem. Cwiszyn/ Burza. Pomiędzy”

Teatr Żydowski wraca do szekspirowskiej „Burzy” granej w jidysz, wystawionej ponad 60 lat temu przez Folks un Jugnt-Teater w Łodzi (1938) w inscenizacji Leona Schillera, która przeszła do historii jako „apologia wolności w coraz bardziej brunatniejącej rzeczywistości”. 

Najnowsza realizacja „Burzy” z dramaturgią i w reżyserii Damiana J. Necia jest spektaklem uniwersalnym i ponadczasowym. Z postaciami bez wieku i płci, walącym się miastem w tle, jest zawieszonym w czasie obrazem po katastrofie. Może dziać się wszędzie, choć język jidysz w spektaklu określa miejsce i czas akcji, narzuca interpretację – nie sposób jej czytać bez kontekstu Zagłady, tej dziejowej burzy, jaka zmieniła świat. W przedstawieniu obok „Burzy” Szekspira w przekładzie na jidysz Yosefa Goldberga wykorzystane zostały fragmenty tekstów zachowanych w Archiwum Ringelbluma oraz „Lamentacji Jeremiasza” i „Pieśni nad Pieśniami”.

Teatr Żydowski pokazał „Der Szturem. Cwiszyn/ Burza. Pomiędzy” podczas ostatniej edycji Festiwalu Szekspirowskiego, po którym Łukasz Rudziński pisał: „Burza w tej interpretacji balansuje między czasami drugiej wojny światowej a akcją dramatu Szekspira, zaś zagubieni w czasie sztormu bohaterowie są jednymi z milionów bezimiennych ofiar Holokaustu(…) Ten anachroniczny wręcz w formie, przejmujący spektakl skompresowany został do wąskiego, podświetlonego światłami ledowymi podestu i bramy świata żywych i umarłych, przez którą na scenę wchodzą bohaterowie. Podszyty grozą pochód duchów, wyrzutów sumienia i nierozwiązanych konfliktów polsko-żydowskich umiejętnie wkomponowano w dramat Szekspira”.

Spektakl jest grany w języku jidysz z polskimi napisami.

Terminy: 18, 19, 20 lutego, godz. 19.00; 21 lutego, godz. 17.00

fot. Kasia Chmura-Cegiełkowska

„Mykwa” 

„Mykwa” to jedna z najlepszych izraelskich sztuk, napisana przez Hadar Galron, urodzoną w religijnej żydowskiej rodzinie w Londynie w roku 1970 dramaturżkę, scenarzystkę, reżyserkę, aktorkę i satyryczkę. W 2005 roku jej pierwsza pełnometrażowa sztuka „Mykwa” otrzymała nagrodę „Sztuki Roku" w Izraelu, zyskując następnie ogromną popularność na całym świecie. 

„Mykwa”, boleśnie aktualny spektakl o przemocy wobec kobiet, głos sprzeciwu wobec oportunizmu i tchórzostwu. To opowieść o kobietach, ich codziennych problemach, ale też rozterkach związanych z funkcjonowaniem we wspólnocie religijnej. Akcja dramatu rozgrywa się w mykwie – rytualnym basenie, w którym kobiety dokonują comiesięcznych ablucji. 

Bohaterkami dramatu jest osiem zupełnie różnych od siebie kobiet. Ich sprawy, tajemnice, lęki ukazane są na tle radykalizującego się świata, w którym są jeszcze miejsca, gdzie nie dotarł ruch #metoo. Pojawienie się nowej pracownicy mykwy wyzwala różne reakcje bohaterek sztuki. Ich zachowania, opowieści i wyznania demaskują je. Wychodzi na jaw, że każda ma coś do ukrycia…

Sztukę w warszawskim Teatrze Żydowskim wyreżyserowała Karolina Kirsz.

Terminy: 25, 26, 27 lutego, godz. 19.00; 28 lutego, godz. 17.00

Źródło:

Materiał nadesłany

Wątki tematyczne