Dziś [15 czerwca] rozpoczyna się jedyny na świecie Festiwal Mozartowski, prezentujący wszystkie dzieła sceniczne kompozytora.
Pomysł stworzenia takiej imprezy narodził się w Warszawskiej Operze Kameralnej 15 lat temu. - Zrobienie festiwalu po raz pierwszy było znacznie łatwiejsze, niż utrzymanie go w odpowiedniej kondycji przez ten czas - uważa dyrektor teatru, Stefan Sutkowski. - Kariery śpiewaków trwają krótko, w kolejnych latach musieliśmy uzupełniać nowymi solistami obsady 23 spektakli. Ale dziś dysponujemy młodym, dobrze przygotowanym zespołem, co pozwala nam na perspektywiczne planowanie. Jubileuszowa, 15. edycja festiwalu rozpoczyna się spektaklem rzadko wystawianej opery komicznej "Rzekoma ogrodniczka" [na zdjęciu]. Ale przez sześć tygodni, bo tradycyjnie impreza potrwa do 26 lipca, będzie można obejrzeć największe Mozartowskie szlagiery, takie jak "Czarodziejski flet" czy "Don Giovanni". A także dzieła, obecne dziś w repertuarze tylko Warszawskiej Opery Kameralnej. Dopiero w przyszłym roku festiwal w Salzburgu pójdziejej śladem i swój program ułoży ze wszystkich