W TR Warszawa będziemy mieli okazję zobaczyć trzy spektakle reżyserów rumuńskich, a w ich interpretacji m.in. sztukę Doroty Masłowskiej "Dwoje biednych Rumunów mówiących po polsku".
To pierwsza w Warszawie prezentacja współczesnego teatru rumuńskiego. A organizują ją Rumuński Instytut Kultury wraz z TR Warszawa. Na scenie przy Marszałkowskiej 8 zobaczymy spektakle reżyserów, którzy gościli już ze swoimi spektaklami w Polsce m.in. na festiwalu Kontakt w Toruniu czy Dialog we Wrocławiu. Radu Afrim pokaże w niedzielę 11 marca o godz. 19 - "Plac Roosevelta" według sztuki Dei Loher w wykonaniu Teatru Narodowego z Timisoary. - Afrim to wschodząca gwiazda rumuńskiego teatru, uwielbiana przez tamtejszą publiczność - przedstawia reżysera Agnieszka Tuszyńska, zastępca dyrektora artystycznego TR Warszawa. - Nazywany jest prowokatorem, burzycielem, dekonstruktorem, ale równocześnie podkreślana jest jego delikatność, umiejętność odwoływania się do emocji widza i niezachwiana wiara, że teatr jest w stanie - poprzez wyjątkowe inscenizacje - wpłynąć na ludzkie postawy i zachowania. Gianina Cărbunariu zaprosi w poniedziałek 12 marca o