„Matylda” to kolejny głośny musical, który wchodzi do repertuaru warszawskiego Teatru Syrena. Premiera już w sobotę 10 września. Pisze Dariusz Pawłowski w „Polsce Dzienniku Łódzkim”.
„Matylda" to musicalowa adaptacja słynnej powieści Roalda Dahla o tym samym tytule. Bohaterką jest rezolutna dziewczynka o niecodziennych zdolnościach, zaczytana w książkach, której przyszło wychowywać się w rodzinie bezmyślnie zapatrzonej w ekran telewizora. Tytułowa bohaterka trafia do szkoły rządzonej przez antypatyczną dyrektorkę Agatę Łomot, byłą mistrzynię w rzucie młotem i personifikację tego, co w systemie edukacji najgorsze. Na szczęście na szkolnej drodze Matyldy pojawia się również nauczycielka Panna Miodek, która potrafi dostrzec wielki talent dziewczynki.
„Matylda" premierę na londyńskim West Endzie miała w 2011 roku, po dwóch latach trafiła na nowojorski Broadway. Autorem libretta jest Dennis Kelly, a muzykę oraz teksty piosenek napisał znany australijski komik i muzyk Tim Minchin.
- To premiera z kategorii „dużych", mamy nadzieję, że będzie naszym przebojem przez długi czas, a kolejne roczniki widzów będą do niego dorastać - zapowiada Jacek Mikołajczyk, reżyser i tłumacz spektaklu oraz dyrektor artystyczny „Syreny". - To przedstawienie z dziecięcymi bohaterami, ale nie tylko dla dzieci. Jest w nim też ważny przekaz kierowany do dorosłych widzów.
Obsada warszawskiej wersji „Matyldy" została wyłoniona w castingach dla profesjonalnych i dziecięcych aktorów. Widzowie zobaczą na scenie czołowych artystów polskiego musicalu, parę musicalowych debiutantek oraz kilkanaścioro utalentowanych wokalnie, ruchowo i aktorsko dzieci. Spektakl powstał w koprodukcji z Teatrem Kameralnym w Bydgoszczy, gdzie premiera - również w reżyserii Jacka Mikołajczyka - odbyła się w marcu tego roku.
- Castingi to był żmudny, ale i radosny, wieloetapowy proces - przyznaje Jacek Mikołajczyk.
- Zgłosiło się kilkaset osób, wielokrotnie byliśmy zaskakiwani, udało nam się skompletować kilka wspaniałych, moim zdaniem, obsad.
W tytułową Matyldę wcielają się Łucja Dobrogowska, Julia Kołodziejak i Emilia Lasak. Wśród wykonawców są również m.in. Damian Aleksander, Przemysław Glapiński, Edyta Krzemień, Magdalena Placek-Boryń, Agnieszka Rose, Katarzyna Walczak, Marek Grabiniok, Albert Osik, Beatrycze Łukaszewska, Marta Walesiak-Łabędzka.
- W „Matyldzie" dzieciaki trzymają się razem, solidarnie bronią się przed tyranią dorosłych - mówi reżyser Jacek Mikołajczyk.
Autorem scenografii i reżyserem światła jest Mariusz Napierała, kostiumy zaprojektował Tomasz Jacyków, a choreografię przygotowali Jarosław Staniek i Katarzyna Zielonka.
- „Matylda" to jeden z najpiękniejszych musicali, jakie kiedykolwiek powstały - zapewnia Jacek Mikołajczyk. Opowiada o ważnych kwestiach w emocjonalny, nowoczesny sposób. Eksponuje on poza tym znaczenie „girl power", kiedy to mądra i dzielna dziewczynka bierze się za naprawianie świata.
„Matyldę" można zobaczyć na scenie Teatru Syrena 8, 9, 10, 11, 15, 16, 17, 18, 21, 22, 23, 24, 25 września.