Rozpoczynamy „Dekalogiem” Kieślowskiego i Piesiewicza. Kolejne premiery to: „Księgi Jakubowe” Tokarczuk, klasyka czyli Molierowski „Mizantrop”; przedstawienie dla widzów w każdym wieku – „Alicji Kraina Czarów” wg Carrolla oraz współczesny kameralny dramat brytyjski „Rzeka” Butterwortha.

fot. mat. teatru

Po wakacjach w Teatrze Narodowym zobaczymy przeniesione na scenę dwa ważne dzieła polskiej kultury współczesnej. 8 października przy Wierzbowej premiera „Dekalogu” według scenariuszy pamiętnego miniserialu filmowego Krzysztofa Piesiewicza i Krzysztofa Kieślowskiego – w reżyserii Wojciecha Farugi, twórcy udanej „Matki Joanny od Aniołów” na tej samej scenie. Potem w listopadzie – na głównej scenie teatru – epickie, czytane dziś na całym świecie dzieło polskiej noblistki: „Księgi Jakubowe” Olgi Tokarczuk w inscenizacji Michała Zadary. Jesienną serię premier zwieńczy natomiast na scenie Studio dzieło z samego serca europejskiej klasyki: „Mizantrop” Molière’a; reżyseruje Jan Englert.

W zimie, znów na dużej scenie, Teatr Narodowy da pierwszą od kilku sezonów premierę, przeznaczoną dla widzów w każdym wieku, od najmłodszego: „Alicji Krainę Czarów” według Lewisa Carrolla, zaadaptowaną i wyreżyserowaną przez młodego reżysera, świeżego absolwenta Akademii Teatralnej Sławomira Narlocha.

Sezon zakończy wiosną, ponownie na scenie Studio, współczesny dramat obcy: kameralna, psychologiczna „Rzeka” Jeza Butterwortha w reżyserii kolejnego debiutanta w Teatrze Narodowym – Filipa Gieldona.
Zapraszamy!