EN

19.10.2021, 10:58 Wersja do druku

Warszawa. Premiera "Little Shop of Horrors" w Scenie Relax

22 października o godz. 19.00 w Scenie Relax odbędzie się premiera spektaklu "Little Shop of Horrors" w reż. Antoniusza Dietziusa. 

fot. mat. teatru

Próba generalna z publicznością - 21 października, godz. 19.00 

Premiera - 22 października, godz. 19.00

Pokazy - 23 października, godz. 19.00 i 24 października, godz. 17.00

"Little Shop of Horrors" to historia rodem z lat 60., której akcja rozgrywa się w dzielnicy biedy Skid Row w Los Angeles. Poznajemy Seymoura Krelborna, biednego i skromnego pracownika kwiaciarni pana Muschnika, którego życie zostaje wywrócone do góry nogami za sprawą tajemniczej rośliny. Seymour dzięki wyjątkowej roślinie zyskuje sławę, pieniądze oraz zainteresowanie Audrey - koleżanki z pracy. Zauroczony współpracowniczką postanawia nazwać kwiat jej imieniem. Wszystko układałoby się doskonale, gdyby nie to, że Audrey II (jak nazwał roślinę Seymour) żywi się krwią i...

Musical opiera się na konstrukcji farsy będącej pastiszem gatunków horroru i science fiction. To dwie godziny znakomitej zabawy, okraszonej czarnym humorem i absurdalnymi żartami. Musical oparty jest na brzmieniach czysto amerykańskich, od muzyki a'la Girls Groups przez klimat rock&rolla, poprzez rocka oraz klasyczny musical.

Autorem muzyki do „Little Shop of Horrors” jest Alan Menken - ośmiokrotny zdobywca Oscara, autor muzyki m.in. do „Małej Syrenki”, „Pięknej i Bestii”, „Aladdyna”, „Dzwonnika z Notre Dame”, „Pocahontas” czy „Sister Act”.

Sam musical powstał na podstawie scenariusza filmu z 1960 roku (w obsadzie m.in. Jack Nicholson), a światowy rozgłos przyniosła mu ekranizacja z 1986 z udziałem m.in. Billa Murray, Steve'a Martina czy Ricka Moranisa. Tak film jak i musical stały się kultową produkcją Stanów Zjednoczonych, niezmiennie od prawie 40 lat posiadającą swoich wiernych widzów i fanów.

Premiera „Little Shop Of Horrors” w inscenizacji Teatru Muzycznego Proscenium będzie pierwszym wystawieniem oryginalnej, pełnej wersji tego tytułu w Polsce, w autorskim przekładzie stworzonym przez Paulinę Skowrońską oraz Antoniusza Dietziusa.

W spektaklu wystąpią adepci sztuki musicalu związani od wielu lat z zespołem Śródmiejskiego Teatru Muzycznego. Są wśród nich m.in. studentki i studenci warszawskiej Akademii Teatralnej, czy osoby na co dzień niepracujące w branży artystycznej (nauczyciele czy stomatolog), od lat realizujące się  z powodzeniem w świecie musicalu. Zespół realizatorów zaproszonych do współpracy stanowią artyści związani na co dzień z polską sceną musicalową. W spektaklu zabrzmi muzyka na żywo pod kierownictwem kompozytora, dyrygenta, pianisty Jarosława Praszczałka.

Teatr Muzyczny Proscenium powstał w 2021 roku z inicjatywy zarządu Fundacji Artystycznej Proscenium. TM Proscenium to teatr pasjonatów, zacierający granicę pomiędzy amatorskim ruchem musicalowym, a zawodowym światem teatru. W zespole teatru znajdziemy uznanych już artystów, studentów aktorstwa, a także osoby wykonujące na co dzień inne zawody. Kierownikiem Artystycznym Teatru jest Antoniusz Dietzius.

Spektakl „Little Shop of Horrors” realizowany jest w oparciu o licencję udzieloną przez agencję Music Theatre International – największego dysponenta praw do światowych tytułów musicalowych.

Spektakl w ramach akcji „Teatr domaga się krwi!” zainagurowanej przez TM Proscenium i Scenę Relax dba o poszerzenie świadomości społecznej o krwiodawstwie. Kampania prowadzona jest we współpracy z Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Warszawie.

***

LITTLE SHOP OF HORRORS to tytuł z ogromnym potencjałem, nie wykorzystanym do tej pory w naszym kraju. Kwintesencją tego spektaklu jest genialna muzyka Alana Menkena. Jeżeli kojarzymy takie tytuły jak „Mała Syrenka” czy „Aladdyn” to doskonale kojarzymy charakter jego kompozycji. LITTLE SHOP OF HORRORS to muzyczny przekrój przez różne gatunki, którymi Menken znakomicie żongluje. Dostajemy dzięki temu prawie dwie godziny fantastycznej dla ucha muzyki, z kultowym na rynku amerykańskim utworem z II aktu „Od dzisiaj Seymour” („Suddenly Seymour”). Po niemal czterdziestu latach od światowej prapremiery zobaczymy pełną realizację oryginalnej broadwayowskiej wersji w polskim tłumaczeniu. Na scenie korowód barwnych postaci z najbardziej charakterystyczną Audrey II - krwiożerczą rośliną, której wzrost obserwujemy w trakcie spektaklu - od małej sadzonki po wielką zieloną formę zarastającą całą kwiaciarnię. Tajemnicza historia, w którą wciągamy naszych widzów to jeden z bardziej szalonych scenariuszy repertuaru teatru muzycznego i dumny jestem, że to mierzymy się z tym tytułem i niebawem ujawnimy efekty naszej pracy. Praca z punktu widzenia reżysera, to za każdym razem wielka musicalowa przygoda, ale i wielkie wyzwanie. Często to inscenizacja popularnego tytułu, znanego szerszej publiczności tym samym mierzenie się z pewnym wyobrażeniem jak dany spektakl powinien wyglądać. W przypadku LITTLE SHOP OF HORRORS to pierwsze takie wystawienie musicalu w Polsce. Tym samym do moich obowiązków należy jak najszczersze i najprawdziwsze opracowanie musicalu na scenę, aby widz, który pierwszy raz zobaczy i usłyszy ten tytuł w naszym wykonaniu wyszedł z teatru z przekonaniem, że poznał nowy, nieznany do tej pory element musicalowej układanki.

Życzę sobie jak i całemu zespołowi, aby ten widz miał ochotę do nas wrócić. Ogromnym wsparciem, motywacją i przyjemnością jest praca z zaproszonym przeze mnie zespołem realizatorów na czele z Jarkiem Praszczałkiem, kierownikiem muzycznym. Ogrom pracy i znakomitej zabawy serwuje mi także obsada. Grono utalentowanych pasjonatów teatru muzycznego, który poświęcając swój wolny czas chcą doskonalić swój warsztat. Dla każdego z nich to kolejna w życiu przygoda z musicalem. Na co dzień pracujący w różnych zawodach, wieczorami zakładają kostium wchodząc w świat swoich scenicznych marzeń. Cudownym jest obserwować ich rozwój, zaangażowanie oraz spełnienie widoczne na każdym etapie produkcji. Teatr Muzyczny Proscenium, będący autorem produkcji stał się tym samym już od samego początku wielką musicalową rodziną, która tworząc wspiera się i dopinguje na każdym kroku. Tu chce się być, chce się wracać. Dzięki zaangażowaniu Sceny Relax mamy swoje miejsce na mapie Warszawy, które podąża za naszymi marzeniami i wspiera naszą idee teatru młodych.

Antoniusz Dietzius

Źródło:

Materiał nadesłany