XVII już edycja Festiwalu Kultury Żydowskiej Warszawa Singera odbywała się w wersji hybrydowej – online i na żywo. W sumie, w obydwu odsłonach wydarzeń wzięło udział pół miliona widzów. „Chcieliśmy nie stracić naszej dotychczasowej widowni, a także zdobyć nową, stąd decyzja o transmisji większości imprez” – mówi twórczyni i dyrektorka festiwalu Gołda Tencer.
mat. festiwalu
Na festiwalu w około stu wydarzeniach wystąpiło kilkudziesięciu artystów reprezentujących różne dziedziny sztuki - muzykę, teatr, literaturę, sztuki wizualne. Goście imprezy mówili w 18 językach. Organizacja wydarzeń online była prawdziwym technologicznym wyzwaniem. „Poza tym musieliśmy się odnaleźć w nowym reżimie sanitarnym, pilnować określonej liczby widzów w salach, przestrzegać norm sanitarnych, pilnować, aby nasi widzowie ich przestrzegali. Cieszę się, że właściwie wszystkie zaplanowane wydarzenia doszły do skutku” – mówi Gołda Tencer.
Festiwalowe imprezy odbywały się w Ursusie, na Woli, w Śródmieściu, Mokotowie, Pradze Północ i Pradze Południe oraz w Wawrze. Wśród wydarzeń transmitowanych online był otwierający imprezę koncert kantoralny. „To co roku jedno z najbardziej obleganych wydarzeń odbywających się w Synagodze im. Nożyków. W tym roku przyjechał do nas Yoni Rose, zaś Nachman Turgeman i Yaakov Lemmer, dobrze znany naszej publiczności, dołączyli do niego online, bo nie były możliwe przeloty z Izraela i Stanów Zjednoczonych” – opowiada Tencer.
W Synagodze im Nożyków koncert oglądało 50-ciu widzów. Jednak dzięki transmisji online mogły do nich dołączyć osoby przed komputerami. „To też było inne” – komentuje Tencer.
Ze względu na zasady zachowania dystansu społecznego liczba miejsc na każdym ze spektakli i koncertów w ramach festiwalu była ograniczona. Jednak, jak wspomina Włodek Pawlik, laureat nagrody Grammy w kategorii muzyka jazzowa i jedna z gwiazd muzycznych imprezy, nie przeszkadzało to w odbiorze muzyki. "Wraz ze swoim Trio wystąpiłem po raz pierwszy w synagodze i atmosfera, pomimo ograniczeń i maseczek na widowni, była wspaniała" - powiedział Pawlik.
Oprócz koncertów odbyły się też spektakle teatralne, kabaretowe, pokazy filmowe, a nawet warsztaty kulinarne. Wśród wydarzeń transmitowanych na Facebooku największym zainteresowaniem cieszyły się opowiadania I.B. Singera w interpretacji Zbigniewa Zamachowskiego.
Poszczególne wydarzenia festiwalu transmitowały również Polskie Radio Chicago i Polskie Radio Wilno.
„Pamiętam wspaniały koncert finałowy Kayah i Transoriental Orchestra. Kayah i jej goście sprawili nam prawdziwą etniczną, wielokulturową ucztę, śpiewając w wielu językach, nie tylko w jidysz, po hebrajsku, także po łemkowsku… Cudowna energia przekraczająca granice i łącząca kultury, przecież wcale od siebie nie takie odległe. To był piękny wieczór, ale nagle zrobiło się ciemno, zerwała się burza, musieliśmy uciekać do okolicznych kawiarni. Na szczęście był to już prawie sam finał koncertu, zagranego i zaśpiewanego na najwyższym światowym poziomie” - wspomina Tencer.
Dyrektorka myśli już jednak o przyszłorocznej edycji festiwalu. „Marzę o zaproszeniu Itzhaka Perlmana, wielkiego izraelskiego skrzypka, mieszkającego w Nowym Jorku. Słyszałam go kiedyś na żywo i nie zapomnę. Perlman mówi, że dotykając strun gra tak, jakby czytał z brajla, pełnią uczuć. Przymierzam się do zaproszenia go do Warszawy. Ale to nie jedyne moje marzenia. A od czego są? Żeby je realizować” – mówi Gołda Tencer.
Festiwal Warszawa Singera to jedno z najważniejszych wydarzeń artystycznych w Polsce ukazujących kulturę żydowską w kontekście kultury polskiej i światowej. To święto muzyki, teatru, literatury i sztuk wizualnych, które za sprawą Gołdy Tencer i Fundacji Shalom odbywa się nieprzerwanie od 2004 roku. W tym roku miało miejsce w dniach 22-31 sierpnia.
W ramach dotychczasowych edycji Festiwalu Kultury Żydowskiej Warszawa Singera odbyło się już ponad 2200 wydarzeń w blisko 50 lokalizacjach. Przez festiwalowe sceny przewinęło się 2500 artystów. O sukcesie imprezy może również świadczyć już ponad milion widzów, którzy uczestniczyli w jej dotychczasowych edycjach.