Po środowym spektaklu "Persona. Ciało Simone" doszło do zebrania zespołu Teatru Dramatycznego, w wyniku którego Joanna Szczepkowska [na zdjęciu] nie będzie grać w tej najnowszej premierze.
Krystian Lupa powiedział "Rz", że rozziewu między aktorami nie można było usunąć. Nie było też szansy, by Szczepkowska zagrała finałową scenę tak jak na próbach, kiedy osiągała niesamowity efekt. A jest to sekwencja kluczowa. W marcu Szczepkowską ma zastąpić Maja Ostaszewska. - Wtedy dojdzie do właściwej premiery - powiedział reżyser. Na forum zatytułowanym "Koniec pieśni czyli jasnowidzenie" zamieszczonym w portalu e-teatr.net, Joanna Szczepkowska napisała: "Miałam takie maleńkie olśnienie: zobaczyłam go (Krystiana Lupę) jak po kolejnym przedstawieniu wchodzi do mnie do garderoby i mówi, że ja tak strasznie źle to gram, ze jednak chyba musi ze mnie zrezygnować. Przeliczyłam się o tyle, że zrobił inaczej. Wyjechał do Madrytu, a mnie zostawił list, w którym z żalem powiadamia o decyzji usunięcia ze spektaklu ze względu na brak miłości i brak relacji z partnerem''. Konflikt rozpoczął się w czasie prób. Aktorka narzekała, że przec