EN

29.09.2006 Wersja do druku

Warszawa. Nova Scena w Romie

Jak sama nazwa wskazuje, Nova Scena w Romie ma być wiecznie młoda, czyli otwarta na nowe pomysły, przede wszystkim uliczne - mówi pomysłodawca miejsca, kierownik literacki warszawskiego Teatru Roma Piotr Dziewoński.

Będą tu gościć artyści alternatywni, którzy w twórczości łączą elementy tradycji i nowoczesności, czerpią inspiracje m.in. z plemiennych kultur. Jednym z nich jest Adama Kamissoko. który wystąpi 2 października podczas inauguracji sceny. Artysta pochodzi z Mali w Afryce Zachodniej. Śpiewa i gra na harfie kamalen ngoni. Wykonuje przede wszystkim własne kompozycje - pieśni myśliwych i gritów jeli (kast afrykańskich muzyków). Organizatorzy zapowiadają kilka cykli imprez. Najciekawszy, Slam Jam Session: - Jest to konkurs poezji performance'owej, mówionej, w którym autorzy wykonują ją na scenie, a muzycy improwizują do tekstu. Efekty ocenia publiczność - mówi Bohdan Piasecki, twórca pierwszego i dotąd jedynego slamu w Polsce. Na Scenie ma się pojawić również cykl imprez breakdance'owych, w których wezmą udział tancerze z USA, Wielkiej Brytanii i Francji. Stowarzyszenie Kompilacja Warszawska zainicjuje projekt DYKTA (Dyskusyjny Klub Teatralny). Na s

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Nova Scena w Romie

Źródło:

Materiał nadesłany

Dziennik nr 138 - Kultura

Autor:

am

Data:

29.09.2006