„Nasze Miasto” to opowieść o codziennym życiu przeciętnych ludzi, o przemijaniu, ale i powtarzalności egzystencji. Powszednie życie fikcyjnej amerykańskiej społeczności małego miasteczka Grover's Corners z początków XX w. Tutaj wszyscy się znają i wszystko jest poukładane – stąd trudno też wyjechać. Portret zwykłych mieszkańców banalnego miasta, który wzruszy, gdyż „w błahych, codziennych zdarzeniach naszego życia tkwi to, co najcenniejsze".
„Nasze miasto”, Thornton Wilder
Przekład: Jacek Poniedziałek
Reżyseria: Adam Sajnuk
3 czerwca, godz. 19 i 21.00
Po drugim spektakl panel dyskusyjny
Festiwal Teatru WARSawy w CSW Zamek Ujazdowski, budynek Laboratorium
BILETY: https://teatrwarsawy.pl/spektakl/nasze-miasto
Społeczna Scena Debiutów
Teatr WARSawy
"Są rzeczy, o których wszyscy wiemy, ale o nich nie mówimy, nie ujawniamy zbyt często. Wiemy, że istnieje coś nieśmiertelnego… Każdy – w najgłębszym zakamarku swojej duszy, głęboko w swoich kościach – czuje, że istnieje coś nieśmiertelnego, i że to coś ma związek z człowiekiem. Gdzieś głęboko w człowieku czai się nieśmiertelna cząstka".
Opowieść o codziennym życiu przeciętnych ludzi, o przemijaniu, ale i powtarzalności egzystencji. Powszednie życie fikcyjnej amerykańskiej społeczności małego miasteczka Grover's Corners z początków XX w. Tutaj wszyscy się znają i wszystko jest poukładane – stąd trudno też wyjechać.
Codzienność państwa Webb i państwa Gibbs to niezwykle uniwersalna i poruszająca refleksja na temat doczesności. Wśród potocznych spraw i obowiązków dzieją się przecież rzeczy niecodzienne i wyjątkowe.
„Nasze miasto”, czyli portret zwykłych mieszkańców banalnego miasta, który wzruszy, gdyż „w błahych, codziennych zdarzeniach naszego życia tkwi to, co najcenniejsze".
OBSADA:
Miłosz Broniszewski
Bartosz Jędraś
Marika Kornacka
Ina Maria Krawczyk
Dawid Kunicki
Karol Lelek
Monika Markowska
Łukasz Twardowski
Dominika Walo
__
RECENZJE:
"Nasze Miasto" jest najlepszym od lat spektaklem Teatru Warsawy z fantastycznymi rolami wszystkich dziewięciorga aktorów, prawem krytyka zwrócę jednak uwagę na parę naszych głównych bohaterów – Miłosza Broniszewskiego (George) i Monikę Markowską (Emily). Rafał Turowski, Chilli ZET, rafalturow.ski
„Nasze miasto” Sajnuka to jeden z tych spektakli, które zapadają w pamięć na długo po zgaszeniu reflektorów. Uniwersalność historii, stopniowanie napięcia i finał pełen tęsknoty za prawdziwym przeżywaniem codzienności pozwalają odpowiedzieć na choć część pytań o istotę ludzkiej egzystencji. Każda z chwil jest tą znaczącą, znaczącą bardziej niż mogłoby się wydawać. Piękniejszego życia nie będzie. Maria Dworzecka, Teatr dla Wszystkich
Wszyscy młodzi aktorzy skorzystali z szansy, aby zbudować soczyste postacie mieszkańców prowincjonalnego miasta, toczących codzienne życie bez szczególnych wzlotów i upadków. Ale to dość, aby pokazać skalę wrażliwości i warsztatowego przygotowania do znaczącego istnienia na scenie. Opieka reżyserska Adama Sajnuka sprawiła, że młodzi wykonawcy rysowali swoich bohaterów delikatną, choć wyraźną kreską, a dzięki temu spektakl o banalnym życiu okazał się niebanalnym odkryciem. Tomasz Miłkowski