Ani jedna firma nie zdecydowała się wziąć udziału w przetargu na budowę Muzeum Sztuki Nowoczesnej na placu Defilad. Przetarg prawdopodobnie trzeba będzie powtórzyć, a inwestycja obiecywana jeszcze półtorej dekady temu znów się opóźni.
O wynikach przetargu ratusz poinformował w poniedziałek. Urzędnicy na inwestycję przeznaczyli ponad 320 mln złotych, ale nie znalazła się ani jedna chętna firma, która za taką kwotę podjęłaby się trudnego wyzwania. Przetargiem interesowało się pięciu oferentów: Warbud, Budimex oraz konsorcja: Hochtiefu i Mar-Budu; Ids-Budu, Polimeksu Mostostalu i Polimeksu Budownictwo oraz Strabagu i firmy Zueblin. Te firmy zgłosiły się do przetargu, zgłosiły aż 488 szczegółowych pytań. Ale oferty ostatecznie nie złożyła żadna z nich. Być może jedną z przyczyn jest zły czas dla branży budowlanej. Koszta wykonawstwa rosną niemal z miesiąca na miesiąc. Zaczynają się pojawiać przypadki, że firmy wycofują się z zawartych umów na złożone, wymagające wielomiesięcznych prac projekty. Bo obawiają się, że nie wyrobią się w zadeklarowanych wiele miesięcy wcześniej kosztach. "Po przeanalizowaniu sytuacji prawnej Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawi