Szwajcarski architekt Christian Kerez zaprezentował wczoraj urzędnikom dopracowaną koncepcję rozbudowy Muzeum Sztuki Nowoczesnej o Teatr Rozmaitości.
Jeszcze pod koniec ubiegłego roku Kerez zażądał większego wynagrodzenia, za to żeby do koncepcji wprowadzić Teatr Rozmaitości ( za projekt muzeum ma dostać 26 mln zł). Urzędnicy byli jednak nie przejednani i architekt w lutym postanowił uzupełnić koncepcję. Wczoraj przedstawił ją ze szczegółami. Według jego wizji teatr - tzw black box, będzie przechodził od kondygnacji -2 do 1 i znajdował się w samym środku muzeum. Zarówno scena jak widownia będą przesuwane w górę, jak i w dół. Ma się tam również znaleźć sala na koncerty jazzowe. - Projekt został przez nas przyjęty. Ostateczną opinię wydamy za ok. tydzień - zapewnia Julia Matuszewska, rzecznik prasowy Stołecznego Zarządu Rozbudowy Miasta, który nadzoruje inwestycję. Projekt, na podstawie, którego muzeum ma być wybudowane architekt przedstawi ok. 10 maja. Wtedy będzie wiadomo, z jakich materiałów obiekt będzie zbudowany i jakimi kolorami będzie się mienił. Koncepcję, kt