Serię „Bóg. Honor. Ojczyzna/ Rekonstrukcja” przygotowaną przez Teraz Poliż rozpocznie czytanie performatywne „Bóg” we wtorek 4 sierpnia o godz. 18.00 w warszawskiej siedzibie Krytyki Politycznej przy ul. Jasnej 10.
Zespół Teraz Poliż w serii trzech czytań realizowanych za pomocą wybranych form artystycznych przygląda się osławionej triadzie, bazując na współczesnych adaptacjach klasycznych tekstów napisanych przez kobiety.
- Zależy nam na uwzględnieniu możliwie szerokiej perspektywy, która dałaby obraz współczesnego społeczeństwa i zadała kluczowe pytania wobec tych trzech filarów, które tak często powracają do nas zarówno w poważnej debacie politycznej, dziełach literackich, jak i popkulturze – mówią Kamila Worobiej, Marta Jalowska i Dorota Glac, które stanowią aktualnie filary Teraz Poliż.
Po raz pierwszy Teraz Poliż zajęło się tą tematyką już w 2011 roku, kiedy zrealizowało trzy czytania pod tytułem BHO, w których skonfrontować widzów i widzki z definicjami „Boga”, „honoru” i „ojczyzny”. Dzisiaj wracają do nich, bo sytuacja w Polsce i Europie zmieniła się diametralnie i widzą potrzebę zastanowienia się po raz kolejny, co znaczą dzisiaj te pojęcia.
"Bóg" to pierwsza definicja, z którą zmierzy się po raz kolejny Teraz Poliż. W czytaniu performatywnym, wspólnie z Aleksandrą Jakubczak, Zuzanną Bojdą i Bartoszem Dziadoszem połączą religijną poezję Ewy Szelburg-Zarembiny z przyrodniczymi tekstami Simony Kossak i Elizy Orzeszkowej. Aktorki zmierzą się z pytaniami, czy religia mogłaby nas na nowo oswoić z przyrodą? Czy za pomocą wiary możemy budować miłość do świata i pewność siebie? Czy nasze modlitwy mają być związane tylko z pokutą i strachem? Czego o duchowości mogą nauczyć nas rośliny?
Mało znany zbiór poezji Matka i Syn Ewy Szelburg-Zarembiny to monolog Matki Boskiej - od momentu poczęcia do chwili śmierci jej Syna, Chrystusa. W pierwszej części tekstu bohaterka wyrzuca Bogu, że ofiarowała wszystko, co miała, aby ostatecznie patrzeć na bolesną i niesprawiedliwą śmierć swojego dziecka. Twórcy i twórczynie zainspirowane tym wątkiem pomyślały o Ziemi, jako uosobionej matce, która ma dosyć poświęcania swoich owoców, niszczenia plonów, która postanawia przerwać toksyczny cykl eksploatacji. Zestawienie poetyckich tekstów z zielnikami Kossak i Orzeszkowej, na pozór nieoczywiste, otwiera kontekst zapomnianej słowiańskiej herstorii.
- Obserwujemy potrzebę powrotu do religii, która nas nie ukrzyżuje, ale dzięki rytualności stworzy bezpieczną wspólnotę i nauczy nas czułości wobec samych siebie. Filozofia feministyczna to dzisiaj między innymi narracja ekologiczna, przypominając po pierwsze o tym, że nie będzie wolności dla nikogo, jeśli człowiek pozbawi się miejsca do życia i naturalnych zasobów. Również dewiza Bóg Honor Ojczyzna w swojej tradycji niesie za sobą obowiązek dbałości, troski i ochrony przyrody – mówi reżyserka czytania, Aleksandra Jakubczak.
Reżyseria: Aleksandra Jakubczak
Dramaturgia: Zuzanna Bojda
Muzyka: Bartosz Dziadosz (Pleq)
Kostiumy i scenografia: Hanka Podraza
Produkcja: Grzegorz Tomczewski
Obsada: Dorota Glac, Marta Jalowska, Kamila Worobiej