EN

27.09.2013 Wersja do druku

Warszawa. Co z Muzeum Sztuki Nowoczesnej?

"Psucie dobrych obyczajów", "skandal", "pseudokonkurs" - tak architekci mówią o sposobie wyboru nowego projektanta Muzeum Sztuki Nowoczesnej. - Postawiliśmy na procedurę, która chroni nasze interesy i gwarantuje, że gmach powstanie - odpowiadają władze MSN.

Środowisko architektów protestuje, bo przez lata walczyło, by projektantów publicznych inwestycji wyłaniać w konkursach. Miało to zagwarantować wysoki poziom. Tymczasem projektant Muzeum Sztuki Nowoczesnej zostanie wybrany w tzw. procedurze negocjacji z ogłoszeniem. Krytyk architektury Hubert Trammer, który na Facebooku założył grupę "Sprzeciw wobec pseudokonkursu na Muzeum Sztuki Nowoczesnej i TR Warszawa. w Warszawie" (udział zgłosiło już prawie 200 osób) podkreśla, że rezygnacja z konkursu psuje dobrą praktykę. - Nie możemy robić drugiego międzynarodowego konkursu, skoro jeden już był, a jego laureat jest w sporze prawnym z organizatorem - odpowiada Joanna Mytkowska, dyrektor MSN. "Bardzo wyśrubowane wymagania" Chodzi o Szwajcara Christiana Kereza, który sześć lat temu wygrał ten konkurs. Po latach kłótni ratusz zerwał z nim umowę, bo nie dostarczył projektu. Sprawa jest w sądzie. Mytkowska: - Istotą konkursów architektonicznych je

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Co z Muzeum Sztuki Nowoczesnej? "Skandal, pseudokonkurs"

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Stołeczna online

Autor:

Michał Wojtczuk

Data:

27.09.2013

Wątki tematyczne