Agnieszka Glińska rezygnuje z posady dyrektor artystycznej Teatru Studio. Dziś ma złożyć wymówienie.
To efekt sporu między dyrektor artystyczną a dyrektorem naczelnym - Romanem Osadnikiem. Trwał od kilkunastu miesięcy, światło dzienne ujrzał pod koniec października, kiedy napisaliśmy, że Roman Osadnik odwołał premierę "Cwaniar" Sylwii Chutnik w reżyserii Agnieszki Glińskiej. Tłumaczył to przedłużającym się zwolnieniem lekarskim dyrektor artystycznej. Dyrektor Glińska uważa, że odwołanie premiery było kulminacją sporu. Przekonuje, że już od 2013 r. nie mogła się doprosić od dyrektora Osadnika wyraźnego podziału obowiązków, że była odsuwana od decyzji dotyczących działalności Teatru Studio. - Odczuwam działania dyrektora wobec mnie jako mobbing w białych rękawiczkach - mówi wprost. - Miasto jest właścicielem Teatru Studio. Ma prawo zrobić z tym miejscem, co chce, nawet pijalnię piwa. Czuję się odpowiedzialna za zespół artystyczny, za aktorów, ale ta walka niszczy i do niczego dobrego nie prowadzi. Ta cała sytuacja kosztuj