Roman Osadnik, dyrektor naczelny Teatru Studio, odpowiada na decyzję Agnieszki Glińskiej o rezygnacji ze stanowiska dyrektora artystycznego teatru.
Jestem zaskoczony decyzją Agnieszki Glińskiej. Liczyłem, że mimo sporu, jesteśmy w stanie usiąść do stołu i rozmawiać o przyszłości teatru. Dlatego cały czas podtrzymywałem swoją gotowość do mediacji, które próbowało zorganizować Biuro Kultury m. st. Warszawy. Pojawiłem się na wszystkich wyznaczonych spotkaniach w Biurze Kultury. Niestety do mediacji nie doszło. Teatr Studio stracił dziś bardzo dobrą reżyserkę. Chciałbym, aby wszystkie zaplanowane do końca sezonu plany artystyczne zostały zrealizowane. Z poważaniem, Roman Osadnik Dyrektor Teatru Studio