„Historia Jakuba” Tadeusza Słobodzianka w reż. Aldony Figury w Teatrze Ateneum w Warszawie. Pisze Tomasz Miłkowski w „Przeglądzie”.
Łukasz Lewandowski sugestywnie ukazuje zmagania bohatera, katolickiego księdza, który dowiaduje się, że jest Żydem, z tą podwójną tożsamością, jego usiłowania scalenia ich nie tyle poza religiami i tradycjami, ile ponad nimi. Artystyczna czystość i spoistość spektaklu oraz idealne wyczucie formy sprawiają, że przesłanie dramatu Słobodzianka staje się czytelne.
Utopijne dążenie bohatera nie może się powieść, a zanim dojdzie do głosu, na plan pierwszy wychyną traumy polsko-żydowskiej przeszłości, eksplodując emocjonalnym kazaniem księdza Jakuba o nie wykorzenionym polskim antysemityzmie. A jednak ten monodram krzepi. Jeśli nie zawierzysz ludziom, którzy wiedzą wszystko, masz szansę.