O Festiwalu "Boska Komedia" pisze Dina Goder we "Wriemja Nowostiej".
Festiwal "Boska Komedia" określany jest jako międzynarodowy, ale faktycznie to festiwal polskiego teatru, zaś międzynarodowe jest tylko jury, składające się z teatrologów, reżyserów i producentów z całego świata. Grupę ekspertów zaś wybierających najlepsze spektakle do konkursu stanowią najbardziej szanowani polscy krytycy z Polski, wskazując po pięć najlepszych ich zdaniem inscenizacji roku. W rezultacie takiego ankietowania powstaje lista dziewięciu najistotniejszych spektakli, które przyjeżdżają do Krakowa i ścigają się o nagrodę główną. Program polskiego konkursu został nazwany "Piekło" (co brzmi dość dziwacznie, nawet jeśli pamiętamy o dantowskiej nazwie festiwalu). Odpowiednio jest też pozakonkursowy program "Raj", w którym zebrane zostały realizacje młodych reżyserów i najnowsze premiery. No i "Czyściec", włączający różne wydarzenia (typu spotkań z reżyserami) i spektakle głównie przedstawiające panoramę krakowskiego teat