Teatr Wielki w Poznaniu w cyklu "Opera - więcej niż teatr" prezentuje nowatorskie wizje interpretacji arcydzieł repertuaru operowego. W projekt doskonale wpisuje się "Jenůfa" Leoša Janáčka w reżyserii Alvisa Hermanisa - pisze Maria Maczuga z Nowej Siły Krytycznej.
Łotewski artysta zasłynął na świecie wybitnymi spektaklami dramatycznymi, ale jak sam podkreśla w wywiadzie opublikowanym w programie: "Problem ze współczesnym teatrem dramatycznym polega na tym, że koncentruje się on całkowicie na komunikacie, treści i socjopolitycznym przesłaniu, podczas gdy ignoruje kwestie estetyczne". Wyznaje także, że "odczuwa ogromny głód piękna", a realizacja oper umożliwia mu sięganie po środki artystyczne niedostępne w teatrze. Alvis Hermanis jest nie tylko reżyserem, ale również autorem scenografii do "Jenůfy", co z pewnością wpływa na ostateczny imponujący kształt dzieła. Artysta odwołuje się do momentu i miejsca powstania utworu - Czechy z 1904 roku. Miesza środki różnych prądów artystycznych początku XX wieku i reinterpretuje je tak, by uczynić interesującymi dla współczesnego widza. Idealnie spaja warstwę muzyczną, dramatyczną oraz wizualną. Przedstawia historię rodzinnych namiętności, opowieść o konw