Instytucje kultury straciły aż 1,7 mln zł miejskiego wsparcia. Samorząd tłumaczy to zapaścią finansów publicznych w kraju. Dyrektorzy placówek szukają oszczędności i walczą o dotacje.
Toruński samorząd zamierzał wydać w tym roku na kulturę i ochronę dziedzictwa narodowego 72,8 mln zł. W lipcu radni przegłosowali jednak poprawkę do miejskiego budżetu, w wyniku której instytucje kultury straciły aż 1,7 mln zł. Magdalena Krzyżanowska, rzeczniczka prasowa prezydenta Torunia, mówi, że oszczędności w wydatkach na dotacje dla tych jednostek wynikają z sytuacji ekonomicznej kraju. - Otrzymujemy niepokojące sygnały i przygotowujemy się do pogarszających się prognoz dotyczących finansów publicznych - tłumaczy. - Chcąc uniknąć obcinania środków przeznaczonych na konkursy dotacyjne dla organizacji pozarządowych, zdecydowaliśmy się na zmniejszenie środków na dotacje podmiotowe dla instytucji kultury. Uznaliśmy, że konieczność wprowadzania oszczędności budżetowych nie wywoła w ich programie działalności tak negatywnych skutków jak przy zmniejszeniu środków dla trzeciego sektora. Urzędnicy oczekują menedżerskiego zarządza