Urząd Marszałkowski nie chce czekać na decyzję Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w sprawie skargi wojewody na unieważnienie konkursu. Scenariusz postępowania chce mieć gotowy już wcześniej.
- W najbliższych dniach planujemy kolejne spotkanie z wydelegowanymi przez zespół pracownikami Teatru Horzycy. Chcemy z nimi porozmawiać na temat trybu wyłaniania dyrektora. Dopuszczamy wszelkie rozwiązania. Albo konkursowe, albo pozakonkursowe - mówił Zbigniew Ostrowski, wicemarszałek województwa kujawsko-pomorskiego 5 października podczas spotkania z mediami. - Chcemy, aby zespół teatru miał wpływ na wybór dyrektora. Chcemy to zrobić w atmosferze dialogu i uzgodnień. Będziemy kontaktować się z zespołem, aby być przygotowanym na różne scenariusze. Scenariuszy rzeczywiście może być kilka. Przypomnijmy, że do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego trafiły w sierpniu dwie skargi wojewody. Ewa Mes twierdzi, że Zarząd Województwa z marszałkiem Piotrem Całbeckim na czele unieważniając konkurs na dyrektora Teatru Horzycy, który wygrał Romuald Wicza-Pokojski, złamał prawo. Data rozprawy wciąż nie jest jeszcze znana. Sprawa może się ciągnąć dł