EN

4.07.2005 Wersja do druku

To przedstawienie to przestroga

- Nie używamy w przedstawieniu średniowiecznych zbroi i nie walczymy na miecze. Opowiadam "Makbeta" trochę jak moralitetową historię - przed polską premierą spektaklu Teatru Biuro Podróży w Poznaniu "Kim jest ten człowiek we krwi" mówi reżyser PAWEŁ SZKOTAK.

Podczas prób do spektaklu "Kim jest ten człowiek we krwi?" śpiew Hekate elektryzował mieszkańców Cork w Irlandii. I mimo że Teatr Biuro Podróży grał w ulewnym deszczu, przedstawienie na podstawie "Makbeta" Szekspira wzbudziło zachwyt krytyków. Rozmawiamy z jego reżyserem, liderem zespołu i dyrektorem Teatru Polskiego w Poznaniu Pawłem Szkotakiem [na zdjęciu]: Michalina Dolińska: Jaki jest "Makbet" w wykonaniu Teatru Biuro Podróży? Paweł Szkotak: Nie chciałem specjalnie uwspółcześniać tego dramatu, np. przenosić akcję do Iraku. Ale z drugiej strony nie używamy w przedstawieniu średniowiecznych zbroi i nie walczymy na miecze. Opowiadam "Makbeta" trochę jak moralitetową historię. To znaczy? - Bohater zostaje pokuszony przez wiedźmy. Dochodzi do przekroczenia praw ludzkich i boskich, zostaje popełniona zbrodnia. Ona pociąga za sobą następne, za które na końcu opowieści następuję kara. To jest właśnie taki moralitetowy schemat. Z dr

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Poznań nr 153

Autor:

Michalina Dolińska

Data:

04.07.2005