Trwa dyskusja o powrocie teatrów do gry. Łatwo nie będzie - piszą Jacek Cieślak i Jacek Marczyński w Rzeczpospolitej.
Stowarzyszenie Dyrektorów Teatrów, Unia Polskich Teatrów oraz Gildia Polskich Reżyserek i Reżyserów Teatralnych krytycznie oceniły rządowe rekomendacje określające zasady powrotu na sceny. Uznały że odrzucono wiele ich uwag, dając abstrakcyjne zalecenia ("przypadki uzasadnione", "odpowiedni margines czasowy", "większe grupy osób"), wywołujące u widzów mylne wrażenie, że teatry za chwilę się otworzą Podobnie jest w Czechach, gdzie choć można grać, teatry się nie otwierają. Ludzie polskiego teatru domagają się konkretnych instrukcji, jakie otrzymali twórcy filmowi. Pomoc psychologa - Rekomendacje oparte są na pełnym poszanowaniu autonomii instytucji i przekonaniu, że dyrektorzy będą w stanie najlepiej określić warunki powrotu, dotyczące też liczby widzów - skomentowała Elżbieta Wrotnowska-Gmyz, dyrektorka Instytutu Teatralnego. - Powinny one być ustalone z lokalnymi władzami sanitarnymi. Pozostajemy otwarci na uwagi. Organizacje są z