W ocenę wystawionych sztuk nie chcę się wdawać, bo to jest sprawa fachowych krytyków. Jako widz mogę tylko powiedzieć, że właściwie ze wszystkich spektakli wychodziłem usatysfakcjonowany. Ale ja po prostu lubię teatr. I teatr Markiewicza uważam za dobry - Zbigniew Tumiłowicz broni dyrekcji Wojciecha Markiewicza w Teatrze im. Solskiego.
Jestem członkiem Rady Kultury z powołania prezydenta Tarnowa, ale nie uczestniczyłem w posiedzeniu Rady w dniu 17 grudnia 2007 roku ze względu na stan zdrowia. Stwierdzam jednak, że absolutnie nie głosowałbym za potwierdzeniem negatywnej opinii o działalności teatru i jego dyrektora Wojciecha Markiewicza. Uważam, że to, co działo się przez ostatnie 5 lat w Teatrze im. L. Solskiego, zasługuje na uznanie. Uważam, że zarówno działalność sceniczna, jak i działania na zewnątrz teatru zasługują na uznanie. Trzeba pamiętać o tym, że nasze miasto nie jest metropolią i przeznaczyć może na finansowanie teatru niewielkie stosunkowo środki. Zdobywanie widzów na spektakle teatralne także nie jest w Tarnowie sprawą prostą, choć jako stary bywalec teatralny z satysfakcją stwierdzam, że wśród widzów spotykam coraz więcej nieznanych mi twarzy. Bardzo pozytywnie oceniam wyjście teatru na zewnątrz. Salony Poezji w Ratuszu, widowiska okazjonalne w plenerze, pre