Wyczerpała się formuła, czas więc na zmiany - tak zamiar odwołania Wojciecha Markiewicza [na zdjęciu] ze stanowiska dyrektora Teatru im. Solskiego uzasadnia prezydent Tarnowa Ryszard Ścigała. - Głupota i absurd - w ten sposób chęć zmiany dyrektora w połowie sezonu artystycznego komentuje Krzysztof Miklaszewski, reżyser, członek rady artystycznej Tarnowskiego Teatru im. Solskiego.
Na kilka dni przed Bożym Narodzeniem pojawiła się, wtedy jeszcze nie do końca oficjalna, informacja o planowanych zmianach personalnych w Tarnowskim Teatrze im. Solskiego. Pod koniec ubiegłego roku plotka stała się oficjalną informacją, a zamiar odwołania Wojciecha Markiewicza, dyrektora tarnowskiej sceny, potwierdził na konferencji prasowej prezydent Ryszard Ścigała, nie wskazując jednak dnia, od którego obecny dyrektor nie będzie kierował teatrem. - Nie wiem, czy to będzie z dniem pierwszego stycznia, natomiast takie działania zostały podjęte i w tej chwili zbierane są opinie niezbędne do zakończenia tego procesu. Jest kilka instytucji, które powinny wyrazić swoją opinię. To między innymi związki zawodowe, ministerstwo kultury, Związek Artystów Scen Polskich, i o takie opinie urząd miasta wystąpił. Urząd Miasta Tarnowa sprawuje nadzór nad teatrem. Wydział Kultury UMT negatywnie ocenił funkcjonowanie teatru, ocena ta została w pewien sposób po