O finałowym widowisku 18. Festiwalu Tańców Dworskich "Cracovia Danza" w Krakowie pisze Aleksandra Sulwa w Dzienniku Polskim.
Niezwykłym spektaklem, w którym tancerze zamienili się w wachlarze, a widzowie udali w podróż na Daleki Wschód, zakończył sie 18. Festiwal Tańców Dworskich "Cracovia Danza". To właśnie wachlarz był motywem przewodnim tegorocznej edycji festiwalu, która trwała od 30 lipca do 6 sierpnia. - Odkryliśmy go na nowo, przez osiem festiwalowych dni pokazując publiczności, jak to akcesorium było wykorzystywane w tańcach dworskich Wschodu i Zachodu - mówi Romana Agnel, dyrektorka artystyczna imprezy. Pomysł najwyraźniej spodobał się publiczności, bo weekendowe wydarzenia na Starym Mieście przyciągnęły w sumie kilka tysięcy osób. Na miłośników tańca na Rynku Głównym, a także w Barbakanie, Pałacu bp. Erazma Ciołka i Collegium Maius czekały spektakle, pokazy żonglerki flagami, a także Bal dla Publiczności, który już tradycyjnie zamienił płytę Rynku w gigantyczny taneczny parkiet. Festiwalowy tydzień zakończył w niedzielę spektakl "T