Dziennikarze zebrani w Sali Starej Giełdy, będącej siedzibą Akademii Szwecji, byli zdziwieni nieoczekiwanym werdyktem Akademii Szwedzkiej. Zaraz po ogłoszeniu, że tegoroczną noblistką została pisarka i poetka z Korei Południowej Han Kang, wśród zebranych zapanowała cisza.
Choć wcześniej spekulowano, że tegoroczny Nobel może trafić do kobiety i nie będzie to twórczyni z kultury Zachodu, to 53-letnia Han Kang nie była wymieniana wśród faworytów.
"Jest to pierwszy pisarz z Korei Południowej, który otrzymuje Literacką Nagrodę Nobla" - poinformował przewodniczący komitetu noblowskiego Akademii Szwedzkiej Anders Olsson. Według niego, pisarka Han Kang "ma wyjątkową umiejętność zwracania uwagi na związek ciała z duszą, życiem i śmiercią" - dodał.
W Szwecji wydano dotychczas cztery książki noblistki.