Wczoraj zakończył się w Zabrzu Ogólnopolski Festiwal Dramaturgii Współczesnej "Rzeczywistość przedstawiona". Można powiedzieć, że był to prawdziwy "maraton teatralny". I dla jurorów, i dla publiczności. Od 17 do 25 października zaprezentowanych zostało aż 13 przedstawień konkursowych, różnych tematycznie i formalnie oraz wiele interesujących imprez towarzyszących! - pisze Henryka Wach-Malicka w Polsce Dzienniku Zachodnim.
W ocenie jury, niekwestionowanym zwycięzcą zabrzańskiego festiwalu okazał się dramat Artura Pałygi pt. "Tato" [na zdjęciu], zrealizowany w Teatrze Bagatela w Krakowie. Nagrodę otrzymali zarówno autor tej sztuki, jak i Małgorzata Bogajewska, która ją wyreżyserowała, oraz cały zespół aktorski. "Tato" podejmuje niezwykle ważny temat. Ważny od wieków, ale dziś chyba szczególnie mocno nabrzmiały emocjami. To na poły realistyczna, na poły metaforyczna opowieść o relacjach między ojcem a synem i o upadku autorytetu, ale przede wszystkim o spustoszeniu, jakie niesie ze sobą brak umiejętności okazywania uczuć. A nawet ich całkowity zanik... Problem sztuki Pałygi, wzięty wprost z życia, okazał się też tworzywem bardzo nośnym teatralnie. Nagrody aktorskie przyznano: Svietlanie Anikiej za rolę Sońki w spektaklu "Sońka" (Teatr Dramatyczny w Białymstoku), Julianowi Swieżewskiemu za rolę Kowboja w "Good Night Cowboy" (koprodukcja Teatru Dramatycznego w W