Czy okres wakacyjny zawsze musi być uboższy o imprezy kulturalne? Ta tradycja powoli odchodzi w zapomnienie. Na szczęście. Wśród tegorocznych propozycji letnich nie zabraknie także zdarzeń teatralnych i parateatralnych. Po Międzynarodowym Festiwalu Artystów Ulicy swoje podwoje dla wielbicieli sztuki scenicznej otworzy Teatr Mały (deptak Bogusława) będący filią Teatru Współczesnego.
- Rozpoczniemy letni sezon od pokazu naszych produkcji w ramach rozpoczynających się na początku sierpnia w Szczecinie The Tall Ships' Races - mówił wczoraj w teatrze na konferencji dyrektor Teatru Współczesnego Zenon Butkiewicz. - Nasze przedstawienia zaprezentujemy w bloku zatytułowanym "Teatralne Regaty". W ich ramach na początek, czyli 3 sierpnia, widzowie będą mogli wysłuchać piosenek z przedstawienia "Cyrk 76". Koncert odbędzie na deptaku Bogusława. Kolejne propozycje odbędą się już we wnętrzu teatru, a będą to: komedia Aleksandra Fredry "Mąż i Żona" w reż. Andrzeja Bubienia z rewelacyjną Anną Januszewską w jednej z głównych ról, mroczny i przewrotny zarazem "Pan Poduszka" [na zdjęciu] bardzo modnego obecnie irlandzkiego dramaturga Martina McDonagha w reż. Piotra Ratajczaka, traktujący o seksie i relacjach międzyludzkich "Czarujący korowód" skandalisty Wernera Schwaba w reż. Justyny Celedy oraz najnowsza premiera Współczesnego "Dzień �