Warcisławowi Kuncowi zarzuca się niegospodarność i nierozliczanie się z funduszy unijnych. - Nieprawidłowości jest naprawdę dużo - zaznacza wicemarszałek Wojciech Drożdż.
Dyrektor Warcisław Kunc złożył rezygnację na piśmie.
Tylko minister kultury może formalnie odwołać Warcisława Kunca [na zdjęciu] z funkcji dyrektora. Wczoraj został jedynie zawieszony. Dziś pismo o odwołanie wysłano do ministerstwa. Minister ma 14 dni na wydanie opinii. Na dyrektorze ciążą zarzuty finansowe związane z inwestycją przebudowy Opery na Zamku. - Kontrola doraźna w ramach RPO wykazała szereg nieprawidłowości w ramach przebudowy i modernizacji Opery, a do tego dochodzą też zarzuty niegospodarności środkami publicznymi - mówi wicemarszałek Wojciech Drożdż. - Nieprawidłowości jest naprawdę dużo. Urząd Marszałkowski przygotowuje wystąpienie do Prokuratury Rejonowej w Szczecinie o możliwości popełnienia przez dyrektora przestępstwa. - Skierowane też zostanie wniosek do rzecznika dyscypliny finansów publicznych - mówi wicemarszałek Andrzej Jakubowski. - Jak również drugi, do Prezesa Urzędu Zamówień Publicznych o wszczęcie kontroli. Inwestycja w wyniku działań dyrektora Kunca może