Sylwia Gliwa ubolewa nad tym, że ciężko jest się jej przebić w gąszczu znanych nazwisk i nie dostaje satysfakcjonujących ról filmowych. Spełnia się za to w teatrze.
Tytuł oryginalny
Nowy spektakl i wątek w serialu
Źródło:
„Dziennik Wschodni” nr 169