Książka Kazimierza Moczarskiego Rozmowy z katem jest zjawiskiem wyjątkowym w naszej literaturze faktu. Osobliwy to bowiem protokół odcinka własnego losu autora, kiedy to - fałszywie oskarżony jako żołnierz AK - znalazł się w jednej celi z hitlerowskim zbrodniarzem, swym niedawnym przeciwnikiem. Tę przejściową, przymusową wspólnotę więzienną można by tłumaczyć jako wyraz szczególnie gorzkiej ironii losu, była ona w istocie zarazem sytuacją nad wyraz perwersyjną, morenie niemal nie do wytrzymania. Moczarski, skazany pierwotnie na śmierć, został zrehabilitowany po 10 latach, a jego szczególnej pamięci i koncentracji zawdzięczamy tę książkę, napisaną w blatach późniejszych. Trzeba tu dodać, że ci co niegdyś gorliwie dbali o nadanie niejednemu polskiemu losowi podobnie tragicznego rysu, zostali moralnie i politycznie osądzeni, i że pamiętają oni o tym - jeśli mają dobrą pamięć. Teatr Powszechny obrał adaptację tej książki jako tworzy
Tytuł oryginalny
Spotkanie w celi
Źródło:
Materiał nadesłany
Trybuna Ludu Nr 39