Zbigniew Kułagowski [na zdjęciu], dyrektor Nowego Teatru dostał naganę od prezydenta miasta. To efekt afery finansowej w placówce. Przypomnijmy, że w kasie teatru zabrakło pieniędzy na bieżącą działalność.
Rada Miejska przyznała teatrowi 55 tysięcy złotych na uzupełnienie braków, ale okazało się, że placówka potrzebuje jeszcze 220 tys., m.in. na rachunki i pensje dla aktorów. Decyzję w tej sprawie radni podejmą za tydzień. Maciej Kobyliński zapowiedział wprowadzenie planu naprawczego do teatru. - Chodzi o racjonalniejsze wykorzystywanie pieniędzy przekazywanych z budżetu miasta - mówi Mariusz Smoliński, rzecznik prezydenta Słupska. Za kilka dni mają też zostać upublicznione wyniki kontroli finansowej w teatrze.