„Włosy mamy” według bestsellerowej książki Gro Dahle to najnowszy spektakl Teatru Maska w Rzeszowie. Premiera przedstawienia, poruszającego temat emocji w życiu dziecka i dorosłego, i radzenia sobie z nimi, odbędzie się w sobotnie popołudnie.

Jak przekazała PAP Anna Kulpa z rzeszowskiej Maski, spektakl „Włosy mamy” w reżyserii Tomasza Maśląkowskiego, to opowieść, której głównymi bohaterami są dziecko i rodzic, a przede wszystkim uczucia, które tej relacji towarzyszą.

Bohaterką przedstawienia jest Emma, która wraz z mamą mieszka w pogodnym, pełnym miłości domu tętniącym radością, zabawą i śmiechem. Mama Emmy jest kochana „i ma we włosach słońce”. Jednak pewnego dnia w tym szczęśliwym domu pojawia się smutek, budzący poczucie zagrożenia i złość, a mama dziewczynki nie ma już słońca we włosach.

„Dziewczynka bardzo się stara, na swój dziecięcy sposób, uporać z nową sytuacją, poskromić złe myśli, rozplątać uczucia i opanować narastający chaos burzący spokój jej rodziny. Sprawić, by we włosach mamy zaczęły znowu wesoło tańczyć promyki słonka” – przybliżyła opowieść Kulpa.

Zwróciła też uwagę, że spektakl jest sceniczną adaptacją bestsellerowej książki, która od kilku lat bije rekordy popularności w całej Europie.

„Włosy mamy to historia dająca nadzieję, pomagająca oswoić lęki, zrozumieć różne trudne emocje, z którymi mierzymy się na co dzień, wszyscy – zarówno mali, jak i duzi, a nawet całkiem dorośli” – zaznaczyła Kulpa.

I zaprosiła do obejrzenia spektaklu, który – jak wyraziła nadzieję - pomoże lepiej rozpoznawać emocje, skutecznie sobie z nimi radzić „i rozświetli choćby niewielki skrawek naszej, nie zawsze łatwej, codzienności” – dodała.