Prokuratura wyjaśnia, w jaki sposób z kont rzeszowskiego Teatru Lalek i Muzeum Dobranocek wyparowało ponad 400 tys. złotych. Dyrekcja ob placówek jako winowajczynię wskazuje główną księgową, Edytę P. Kobieta przyznała się do winy. Została dyscyplinarnie zwolniona z pracy. Obiecała jednak, że skradzione pieniądze odda co do grosza.
Tytuł oryginalny
Wyprowadziła pieniądze z teatru
Źródło:
Materiał nadesłany
Super Express nr 38