Teatr im. S. Jaracza w Łodzi w sobotę 23 września zaprezentuje pierwszą premierę nowego sezonu - o planach instytucji z dyrektorem Teatru, Michałem Chorosińskim, rozmawia Dariusz Pawłowski w „Dzienniku Łódzkim”.
Teatr im. Stefana Jaracza w Łodzi wkroczył w jubileuszowy, 135. sezon artystyczny. Scena ma w planach aż dwanaście premier.
– W tym sezonie zaprosiłem do współpracy twórców, którzy będą podejmowali aktualne, ważne dla nas społecznie, tematy. Mamy w planach realizację 12 premier. W repertuarze znajdą się zarówno monodramy, jak i sztuki wieloobsadowe. Nie zabraknie także spektakli zaproponowanych i tworzonych przez aktorów naszego teatru w ramach Sceny Inicjatyw Aktorskich ProScenium – zapowiada Michał Chorosiński, dyrektor Teatru, któremu 1 września oficjalnie rozpoczął się pięcioletni kontrakt dyrektora Teatru im. S. Jaracza w Łodzi.
Pierwszą premierą sezonu będzie monodram Agnieszki Skrzypczak „Ifigenia ze Splott” Gary’ego Owena, który wyreżyseruje Filip Gieldon. Aktorka współpracowała już wcześniej z tym reżyserem przy okazji swojego debiutanckiego monodramu „Marzenie Nataszy”, który był na afiszu aż dziesięć lat. Bohaterką nowego monodramu Skrzypczak jest młoda dziewczyna – Ifka, niestroniąca od alkoholu, nienawidząca świata i ludzi. Jednak jest w niej pełno strachu i wielkie pragnienie miłości. Chociaż udaje się je zaspokoić, jej los odmienia się drastycznie i doprowadza do konieczności dokonania niełatwego wyboru. Spektakl premierowo można będzie zobaczyć już 23 września o 19.00. Wcześniej, 21 i 22 września, odbędą się pokazy przedpremierowe.
- Specjalnie z myślą o jubileuszu przygotowujemy premierę „Burzy” Williama Szekspira - zapowiada Michał Chorosiński - Przewidujemy też uhonorowanie nagrodami zasłużonych pracowników różnych zespołów teatru.
W październiku widzowie zobaczą „Kartotekę” Tadeusza Różewicza. Spektakl, który ma być rozgrywany w poetyce surrealizmu, reżyseruje norweski artysta Rolf Alme. Kolejna propozycja „Jaracza” to zaplanowana na listopad premiera „Dnia Walentego” Iwana Wyrypajewa, w reżyserii Magdaleny Piekorz. 4 listopada odbędzie się jubileuszowa premiera „Burzy” Williama Szekspira. Reżyserii podjął się Ivan Krejčí, pochodzący z Czech reżyser i dyrektor Teatru Kameralnego Arena w Ostrawie. W grudniu widzowie zobaczą komedię Aleksandra Fredry „Gwałtu, co się dzieje”, w zaskakującej interpretacji Grzegorza Kempinsky’ego. W styczniu teatr zaprezentuje „Horsztyńskiego” Juliusza Słowackiego, którego wyreżyseruje Krzysztof Prus. Także w do repertuaru Teatru Jaracza wejdzie „Rodzeństwo” Thomasa Bernharda w reżyserii Artura Urbańskiego. Częścią styczniowych Dni Pamięci będzie natomiast premiera spektaklu „Dwoje” Rona Elisha w reżyserii Artura Hoffmana. W planach są także realizacje komedii „Kasta la Vista” w reżyserii Jacka Bończyka (premiera w lutym) oraz w ramach Sceny Inicjatyw Aktorskich Proscenium - spektakli „Tańce w Ballybeg” Briana Friela i bajki „Tylko jeden dzień” Martina Baltscheita. W maju, na zakończenie jubileuszowego sezonu, ma się odbyć premiera „Nie-boskiej komedii” Zygmunta Krasińskiego w reżyserii Anny Wieczur.