Projekt "100 % Kraków" Grupy Rimini Protokoll na Krakowskich Spotkaniach Teatralnych. Pisze Łukasz Badula w portalu kulturaonline.pl.
Statystyka jest jak bikini - wiele pokazuje, ale najważniejsze zakrywa. Uwaga przewrotna, bo padająca podczas spektaklu inspirowanego właśnie danymi statystycznymi. Niemiecki kolektyw Rimini Protocoll od kilku lat podróżuje po miastach Europy w poszukiwaniu społecznej reprezentacji. Konfrontując suchą statystykę z żywymi mieszkańcami. Oddając głos nie tyle liczbom, co stojącym za nich osobom. Tak było również podczas pierwszej polskiej edycji projektu, zorganizowanej podczas Krakowskich Reminiscencji Teatralnych. Pod hasłem "100 % Kraków" deskami Starego Teatru zawładnęli mieszkańcy Krakowa. W liczbie stu. Przedstawiciele różnych zawodów i pokoleń. Od lekarza do portiera, od niemowlęcia do emeryta. Zasada ich rekrutacji przypominała nieco efekt domina. Na początku wytypowano tylko jedną osobę. Ta w ciągu 24 godzin miała znaleźć następną, ta zaś - kolejną, itd. Zanim rozpoczął się spektakl, każdy uczestnik przedstawił się publicznośc