Już dziś niezwykły wieczór w radomskim Teatrze Powszechnym – premiera spektaklu „Małżeństwo z kalendarza” w reżyserii Jarosława Tumidajskiego. To idealna okazja, by przywitać Nowy Rok w wyjątkowej atmosferze!
„Małżeństwo z kalendarza” to jedna z najlepszych komedii Franciszka Bohomolca – wybitnego autora, tłumacza i publicysty należącego do grona twórców polskiego oświecenia. Jedna z najlepszych, jeśli nie najlepsza, a jednak nie znana tak szeroko jak jego „Pijacy”. O tyle to dziwne, że tak jak przez stulecia nie zdezaktualizował się jakże oczywisty temat „Pijaków”, tak nic na aktualności– a co za tym idzie – uniwersalności nie straciło „Małżeństwo…” będące krytyką polskiej ksenofobii i szowinizmu. To naprawdę zaskakujące, i trochę też przerażające, jak doskonale ten tekst przylega do współczesności, jak trafnie obserwacje autora i jego cięte poczucie humoru wciąż nas opisują. Wychodzi na to, że podstawowy zestaw naszych narodowych wad nie zmienił się od stuleci. Nadal zaślepieni bogoojczyźnianą ideologią „ojcowie” mówią „córkom”, co im wolno, a czego nie, jak mają żyć i jak postępować. Główny bohater tej opowieści, Staruszkiewicz, nieprzerwanie znajduje liczne grono naśladowców…
Przedstawienie rozbawi do łez i wprawi w doskonały nastrój, który dopełni wspólny toast lampką szampana. To jednak nie koniec atrakcji – wieczór zwieńczy wspólne powitanie Nowego Roku i bal, który potrwa do rana.
Do zobaczenia w Teatrze!