EN

27.03.2009 Wersja do druku

Przychodzi kobieta do Singera

- Głównymi bohaterami tej sztuki są takie namiętności jak miłość, zdrada i poświęcenie. Aktualne niezależnie od czasu i szerokości geograficznej - mówi reżyserka Izabela Cywińska przed premierą "Namiętności" w Teatrze Ateneum w Warszawie.

- Isaak Bashevis Singer to pisarz, który pochyla się nad ludzkimi słabościami, nad człowiekiem pełnym wad, dlatego go uwielbiam - mówi Izabella Cywińska, reżyser sztuki "Namiętności" stworzonej na podstawie trzech opowiadań noblisty. Premiera 29 marca na deskach stołecznego Teatru Ateneum. - Głównymi bohaterami tej sztuki są takie namiętności jak miłość, zdrada i poświęcenie. Aktualne niezależnie od czasu i szerokości geograficznej - mówi reżyserka. Grzegorz Damięcki wciela się w przedstawieniu w postać Autora, czyli de facto samego Singera. Słynął on z tego, że przyciągał swoją osobowością ludzi, którzy zwierzali mu się ze swoich życiowych historii. - Ja również prywatnie mam taką przypadłość - mówi Damięcki. - Nie jestem aktorem, który ma wielu wielbicieli. Ale kiedyś w Gdańsku usłyszałem za sobą dziwne dźwięki, które można było uznać za zniekształcone brzmienie mojego imienia. Okazało się, że był to kompletnie sp

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Przychodzi kobieta do Singera

Źródło:

Materiał nadesłany

Metro nr 1544/26.03

Autor:

Edyta Błaszczak

Data:

27.03.2009

Realizacje repertuarowe