Teatr Wielki w Łodzi na zakończenie sezonu przygotowuje premierę do tej pory nie wystawianego w Polsce "Kandyda" Leonarda Bernsteina. Oparty na powiastce filozoficznej Woltera musical po raz pierwszy pokazany został na Broadwayu w 1956 roku - rok przed "West Side Story". Dyrektor artystyczny Teatru, Tadeusz Kozłowski, zarazem kierownik muzyczny łódzkiego przedstawienia mówi: "Zdecydowałem się na wystawienie "Kandyda", aby wzbogacić repertuar naszego teatru o dzieło inne niż typowa opera czy balet. Mimo że w partyturze kompozytor nazwał "Kandyda" komiczną operetką, właściwie trudno wtłoczyć to dzieło w sztywne formalnie ramy. Musical? Operetka? Opera? Pop-opera? "Kandyd" wymyka się schematom, Bernstein absolutnie świadomie odszedł od konkretnej konwencji. Napisał swe dzieło na głosy solowe, stawiając przed śpiewakami wysokie wymagania, przykładem choćby trudna partia Kunegundy, wymagająca od śpiewaczki doskonałej techniki kolora
Tytuł oryginalny
Przed premierą Kandyda
Źródło:
Materiał nadesłany
Ruch Muzyczny nr 12