Centrum Sztuki Dziecka w Poznaniu ogłasza listę autorów nagrodzonych oraz wyróżnionych w Konkursie na Sztukę Teatralną dla Dzieci i Młodzieży! To już 32. edycja Konkursu, który od dekad prezentuje najciekawsze teksty dramatyczne kierowane do młodych odbiorców.
Jury II etapu w składzie: Anna Augustynowicz, Justyna Czarnota, Anna Czernow, Joanna Krakowska i Joanna Żygowska postanowiło przyznać następujące nagrody i wyróżnienia.
Trzy równorzędne nagrody w wysokości 5 tys. złotych każda otrzymują:
Tomasz Kaczorowski za sztukę „Achilleis. 2021”,
Katarzyna Matwiejczuk za sztukę „Stalowy Wilk”,
Karolina Szczypek za sztukę „Łapacz snów”.
Powyższe trzy sztuki jury rekomenduje do publikacji.
Dwa równorzędne wyróżnienia w wysokości 1 tys. złotych każde otrzymują:
Katarzyna Hora za sztukę „BABAROG”,
Magdalena Siwik za sztukę „Padalec”.
Rekomendacje
„Achilleis. 2021” Tomasza Kaczorowskiego
„Achilleis.2021” to sztuka zaangażowana, aktualna, niemal na gorąco relacjonująca język i temperaturę ulicznego buntu Anno Domini 2020–2021. To sztuka o ambicjach uniwersalnych, wywodząca się z tradycji wyznaczonej przez eposy homeryckie i teatr Stanisława Wyspiańskiego inspirowany antykiem. Tomasz Kaczorowski brawurowo wpisuje pulsującą teraźniejszość w chłodną i zdystansowaną antyczną ramę. Wciąż dziejącą się rzeczywistość strajku kobiet umieszcza w kontekście odwiecznych konfliktów ujętych w tradycyjne, mityczne wzorce. Rozpisując hasła – te skandowane i te wypisywane na kartonach – na role dramatis personae „Iliady”, uświadamia, że historia powtarza się na naszych oczach. Tworzy interesujący, mieszany język – z jednej strony kolokwialny, rozkrzyczany, dosadny, z drugiej zaś poetycki, rytmiczny, zmetaforyzowany. A we wszystko to wplata pytanie, zadawane zarówno przez bohaterów, bohaterki, jak i przez narratora dramatu: kto tu ma głos?, a kto powinien go mieć?
Anna Czernow
„Stalowy Wilk” Katarzyny Matwiejczuk
„Stalowy Wilk” uzupełnia pejzaż dramaturgicznych propozycji o głos wyjątkowy, bo dotyczący adopcji. Marika wychowuje się w domu dziecka prowadzonym przez zakonnice w wiosce, która nazywa się Ciemność. Jej umiłowanie natury i wolności sprawia, że określana jest jako krnąbrna i dzika. Bunt Mariki – choć wymierzony w system symbolizowany przez klasztor jako przestrzeń, w której obowiązują ścisłe normy i gdzie nie ma miejsca na swobodę – jest wołaniem (czy raczej wyciem) o możliwość realizowania swoich potrzeb i bycia akceptowanym jako niezależna jednostka. Autorka bezwzględnie staje po stronie dziecka jako podmiotu – pełnoprawnej osoby, która ma moc samostanowienia. Bezkompromisowość tej postawy może uwierać dorosłych, a zarazem porywać młodych czytelników. Tym pierwszym każe sobie ponownie zadać pytanie o to, co dziś znaczy być prawdziwym sojusznikiem i sojuszniczką dzieci. Tych drugich kieruje ku uważności na siebie samych i swoje marzenia. „Stalowego Wilka” można zatem czytać na wielu poziomach: jako wypowiedź w dyskusji o strukturze organizacji systemu opieki w Polsce, jako apel o poszanowanie podmiotowości dziecka, jako opowieść o buncie, jako analizę świata organizowanego przez kobiety, jako pretekst do uruchomienia dyskusji o kobiecości (a może wręcz boskości?) i połączeniu z naturą. Wszystko to sprawia, że ten tekst jest propozycją świeżą i oryginalną, która powinna zagościć na wielu scenach w Polsce.
Justyna Czarnota
„Łapacz snów” Karoliny Szczypek
„Łapacz snów” to kilka obrazów z życia Michaliny, trzynastoletniej bohaterki, która zamknęła się we własnym pokoju. W sztuce w metaforyczny sposób zostają przedstawione te najbardziej podstawowe potrzeby, których zaspokojenie umożliwia człowiekowi prawidłowy rozwój. Mająca na sobie kilka warstw ubrań, otulona kocami Michalina mówi o potrzebie czułego dotyku, przytulania, ciepła i bliskości. A także o głodzie – zarówno tym pierwotnym, fizycznym, jak i emocjonalnym. Jej mechanizmem obronnym jest sen. Autorce udało się stworzyć nastoletnią bohaterkę w sposób bezpretensjonalny i wiarygodny. Z dramatu wyłania się obraz Michaliny, której tożsamość znajduje się na granicy dziewczynki i kobiety, dawnego „ja” i tego, które właśnie się wyłania. Towarzyszy temu konflikt potrzeb: zbuntowania się, wyzwolenia się spod kurateli rodziców, odrzucenie ich i tęsknoty za dotykiem, bliskością i obecnością matki. „Łapacz snów” jest nie tylko świetną lekturą, ale także tekstem otwartym na teatralną interpretację, dzięki czemu ma szansę na ciekawe życie sceniczne.
Joanna Żygowska
„BABAROG” Katarzyny Hory
Alicja nudzi się zamknięta w domu, nie może wyjść, bo na zewnątrz jest niebezpiecznie. Nie wiadomo – czy to wojna, czy okupacja, czy epidemia. Wiadomo tylko, że gdzieś grasuje potwór, Babarog. Mama Alicji łatwo się denerwuje, cały czas się czymś martwi i nie ma do córki cierpliwości. Na chwilę pojawia się Ojciec Bez Głowy, ale po kłótni z Mamą szybko odchodzi. Na szczęście jest jeszcze Babcia, która opowiada wspaniałe historie i pociesza jak potrafi. Tylko czy Babcia naprawdę jest? Może żyje tylko w fantazji Alicji, a może Alicja jest Babcią z przeszłości? Niewykluczone, że strach przed Babarogiem przechodzi z pokolenia na pokolenie, że to trauma, którą się dziedziczy, albo tchórzostwo, które nie pozwala przeciwstawić się złu. Alicja jest gotowa stawić mu czoła, nie przypadkiem chciałaby zostać prezydentką świata. Albo chociaż weterynarzem. Sztuka zawsze aktualna, a teraz jakby bardziej.
Joanna Krakowska
„Padalec” Magdaleny Siwik
Tematem „Padalca” jest życie dziecka niechcianego, Pada. Jego imię jest znaczące, nawiązuje do padalca, istoty bez rąk i nóg, dzięki którym mógłby się fizycznie zakotwiczyć w otaczającej go rzeczywistości – także w rozumieniu metaforycznym. Jako dziecko zostawione samo sobie próbuje łapać się czegokolwiek (np. ideologii, przypadkowych relacji), co pomoże odnaleźć się w otaczającym go świecie i zrozumieć sens własnego istnienia. Język, którym posługują się bohaterowie, od samego początku zdradza okrutność rzeczywistości naznaczonej walką ideologii. Charakteryzuje ją także ogromna potrzeba bliskości, która dobitnie przedstawia postać świadcząca, za drobną opłatą, usługi przytulania osobom spragnionym czułości. Sposób w jaki autorka kreuje kolejne sceny, umożliwia groteskowe odczytanie przedstawionego świata i relacji między postaciami. To tekst reżysersko niezwykle wymagający, ale odpowiednia forma teatralna może pozwolić na wydobycie nie tylko okrucieństwa – jakiego doświadcza bohater – ale także dostrzec jego próbę wyzwolenia się, symbolizowaną przez odejście z domu.
Anna Augustynowicz
Sztuki zakwalifikowane do II etapu przez jury w składzie: Katarzyna Grajewska, Joanna Żygowska:
Aga Błaszczak, „Eden”
Aga Błaszczak, „Powrót na Ziemię”
Wojciech Domański, „Architekci Światów”
Paweł Fic, „Bzycha noc”
Katarzyna Hora, „BABAROG”
Szymon Jachimek, „Wszystkie ptaki wszystkich bóstw”
Tomasz Kaczorowski „Achilleis. 2021”
Tomasz Kaczorowski, „Niby”
Artur Kamiński, „NIEKOMPLETNY”
Artur Kamiński, „WOLNI”
Kuba Kapral, „NOGA”
Michał Kaźmierczak, „Żaba nie Śmieszka”
Agnieszka Kochanowska, „Zmień się!”
Bożena Konarowska, „Przymiarka do życia”
Katarzyna Matwiejczuk, „Stalowy Wilk”
Magdalena Mrozińska, „Łapiemy muchy w paluchy”
Rafał Paśko, „Samotny Kowboj”
Rafał Paśko, „Trójkąty i Kwadraty”
Łukasz Pawłowski, „Wszyscy, których znam”
Karolina Piotrowska, „Presja – depresja”
Piotr Rowicki, „Niech to meteoryt!”
Marzena Sadocha „Płakusianie”
Magdalena Siwik, „Padalec”
Marta Sokołowska, „Sowa cynobrowa”
Karolina Szczypek, „Łapacz snów”
Małgorzata Szyszka, „HELP”
Anna Wieczorek, „Alina”
Anna Wieczorek, „Kiedy przyszły po mnie kruki”
Aleksandra Zielińska, „Atlas nieba”