Premierę opery „Manon Lescaut” Giacomo Pucciniego zaprezentuje w sobotę Teatr Wielki w Poznaniu. Kierownictwo muzyczne objął Marco Guidarini, reżyserii podjął się Gerard Jones.

fot. mat. teatru

Opera „Manon Lescaut” powstała w 1893 roku. Libretto oparte jest na powieści Antoine’a Prevosta pt. „Historia kawalera des Grieux i Manon Lescaut”.

Rolę Manon kreować będą: Iwona Sobotka i Julia Alieksiejewa. Wystąpią też m.in. Dominik Sutowicz, Max Jota, Mateusz Ługowski i Jaromir Trafankowski.

Gerard Jones przygotował realizację „Manon Lescaut” dla Staatstheater Mainz. Teatr Wielki podkreślił, że została ona dobrze przyjęta przez publiczność i krytyków.

„Wyreżyserowałem wcześniej tę operę koncentrując się na stylistyce lat 80. Tym razem chciałbym powrócić do oryginalnej wersji, chciałbym, by znalazły się w niej, w sensie wizualnym, odniesienia do XVIII w.” – powiedział Gerard Jones.

„Przed tą realizacją przeczytałem wielokrotnie powieść Antoine’a Prevosta. Doszedłem do wniosku, że zawiera wiele typowych wyłącznie dla siebie elementów. Postanowiłem je pokazać na scenie. Ponieważ moja kultura wizualna jest o wiele nowocześniejsza, uznałem, że będzie to mieszanina tego, co nowoczesne, z tym, co tradycyjne, zawarte w tekście” – dodał reżyser.

Iwona Sobotka powiedziała, że „Manon Lescaut” to trudna opera, zarówno muzycznie, jak i interpretacyjnie.

„Na scenie dzieje się bardzo dużo, jest dużo akcji, dużo osób, wszystko odbywa się trochę, jak w filmie. Muzyka, chociaż piękna, jest wymagająca; technicznie i muzycznie to trudne dzieło, choć ma coś w sobie" - powiedziała.

Będzie to pierwsza prezentacja „Manon Lescaut” Giacoma Pucciniego na poznańskiej scenie.