Teatralna krucjata przeciwko piłce nożnej i Mistrzostwom Europy w Poznaniu? Nie do końca. Polski Teatr Tańca wchodzi bezpardonowo w świat sportu i swoją najnowszą premierę "Football@..." pokaże w Strefie Kibica na placu Wolności (21 czerwca, po zakończeniu meczu). Teatr Muzyczny idzie pod prąd i wieczorem 9 i 10 czerwca gra musical "Kiss me, Kate".
- Bilety sprzedają się wolniej, ale jest to ostatnia okazja obejrzenia go w tym sezonie - mówi Bartosz Kuczyk, szef marketingu Teatru Muzycznego w Poznaniu. - Zdajemy sobie sprawę, że nie wszyscy muszą kochać piłkę nożną. I z myślą o nich zaplanowaliśmy repertuar. - My nie gramy w te dni, kiedy mecze odbywać się będą w Poznaniu - mówi Andrzej Frąckowiak, kierownik Biura Obsługi Widzów Teatru Wielkiego w Poznaniu. - Kilka tygodni temu usiedliśmy z planami Euro i tak ułożyliśmy nasz repertuar, aby nie kolidował z meczami - mówi Aleksandra Marzec-Hubka z Teatru Polskiego w Poznaniu. - Robimy też ukłon w stronę kibiców zagranicznych i 10 czerwca o godzinie 14 zagramy "Hamleta" z napisami po angielsku - dodaje Mariola Michalak z Biura Obsługi Widzów Teatru Polskiego. Najbardziej radykalnie zachował się Teatr Nowy, który kończy granie swojego repertuaru 10 czerwca, a Zaułek Krystyny Feldman zamienia w Zaułek bez Futbolu. W każdy piątek i sobotę