Reżyser teatralny i operowy, choreograf, performer, artysta sztuk wizualnych i dramaturg, określany mianem "artysty totalnego". Jan Fabre będzie bohaterem piątkowego spotkania w Gazeta Cafe.
To kolejne spotkanie w Gazeta Cafe dotyczące tegorocznej edycji festiwalu Malta. W jednym z wywiadów Fabre powiedział niedawno: "W swojej istocie jesteśmy pięknymi zwierzętami. W naszej krwi, skórze, szkielecie, spermie i wodzie kryje się wielka wiedza. Dla mnie wszystko jest organiczne i bardzo naturalne. Gdy patrzysz na to z zewnątrz, myślisz, że wszystko jest brudne, prowokacyjne i dziwne". W swojej twórczości Fabre zdaje się właśnie na intuicję i instynkt: rysuje własną krwią, a w spektaklach teatralnych inspiruje się doświadczeniami wyniesionymi z uprawiania performance. Przywiązuje dużą wagę do ekspresji fizycznej aktorów. - Ciało przypomina niezwykłe pudełko z farbami, laboratorium, pole walki. Wszystko, co z niego pochodzi, jest bardzo istotne - uważa. Swoje prace pokazywał na Biennale w Wenecji, na Documenta w Kassel, licznych festiwalach teatralnych i tanecznych na całym świecie, m.in. w Awinionie. W1986 założył stowarzyszenie twórcze T