List otwarty Romana Pawłowskiego (Gazeta Wyborcza) do Arkadiusza Rybickiego,
dyrektora Departamentu Kultury, Sportu i Turystyki Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego w sprawie nominacji do Pomorskiej Nagrody Artystycznej.
Szanowny Panie. Informacja o nowej formule Pomorskiej Nagrody Artystycznej bardzo mnie zaskoczyła. Czy decyzja, aby przyznawać tylko trzy nagrody dla wszystkich dyscyplin sztuki oznacza, że zlikwidowaliście Państwo osobne nagrody w dziedzinie teatru? Byłaby to niepowetowana strata dla pomorskiego środowiska teatralnego. Nagrody teatralne marszałka, a wcześniej wojewody gdańskiego były potwierdzeniem wysokiej pozycji teatru w lokalnej społeczności i dla ludzi teatru miały olbrzymie znaczenie. Teraz Pomorze będzie jedynym liczącym się ośrodkiem teatralnym w Polsce, pozbawionym swoich nagród w dziedzinie teatru, choć mają je Śląsk, Małopolska, Dolny Śląsk czy Łódź. Jak słusznie pisze Pan w swoim liście, ludzie rzeczywiście "czekają na informacje o wyróżnieniach dla artystów", tym razem jednak mogą się nie doczekać. Wskazują na to nominacje, wśród których nie znalazł się ani jeden spektakl ani jednego teatru dramatycznego z Pomorza, choć wie