"Miarka za miarkę" w reż. Anny Augustynowicz z Teatru Powszechnego w Warszawie i "Baal" w reż. Marka Fiedora z Teatru im. Kochanowskiego w Opolu na XVII Międzynarodowym Festiwalu Kontakt w Toruniu. Pisze Grzegorz Giedrys w Gazecie Wyborczej - Toruń.
Polskie teatry na tegorocznym festiwalu Kontakt zaprezentowały dwa wyjątkowe widowiska: Powszechny z Warszawy zabawił się "Miarką za miarkę" Szekspira, a opolska scena przygotowała niepokojącą wersję "Baala" Bertolta Brechta [na zdjęciu scena z przedstawienia]. "Miarka za miarkę" w wykonaniu Teatru Powszechnego z Warszawy przypomina "Mewę" Czechowa w reżyserii Arpáda Schillinga, która była rewelacją zeszłorocznego Kontaktu. Anna Augustynowicz swój spektakl oparła na podobnym pomyśle inscenizacyjnym. Scenę z każdej strony zamknęła rzędami widowni, a aktorów posadziła wśród publiczności. Szczecińska reżyserka stworzyła jednak widowisko zupełnie nietypowe. Rzadko się zdarza, żeby aktorzy pozwalali sobie na zakłócanie rytmu Szekspirowskiej frazy, a artyści z Teatru Powszechnego mylą się, udają, że zapominają tekst, a zamiast emocjonalnych eksklamacji wydają z siebie leniwe zawołania. Dominika Ostałowska i Krzysztof Stroiński błyskotliw