EN

10.11.2021, 19:38 Wersja do druku

Polska w lesie

Las jest symbolem wielofunkcyjnym. Ale ostatnio głównie scenografią krwawych opowieści o współczesnej Polsce.

Zanim zaczął pełnić rolę azylu dla zmęczonych pandemicznymi ograniczeniami, miejscem oddechu od skażonej koronawirusem i smogiem cywilizacji, zdążył obrosnąć w symbole i znaczenia. W „Boskiej komedii” Dantego był mroczną gęstwiną i symbolem zagubionej w chaosie doczesności ludzkiej duszy, w melancholijnych komediach Szekspira – miejscem ucieczki od opresyjnej cywilizacji, sceną eksperymentów, przemian i szaleństw. W „Walden, czyli życie w lesie” Henry’ego Davida Thoreau – samotnią, w której filozof z siekierą przez dwa lata szukał połączenia z naturą, co zaowocowało kolejną książką: „Obywatelskim nieposłuszeństwem”. A w „Miasteczku Twin Peaks” Davida Lyncha i Marka Frosta zamieszkiwało go zło tak potężne, że nawet Laura Palmer i agent specjalny FBI Dale Cooper nie dali mu rady.

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Polska w lesie

Źródło:

Polityka nr 46/ 09/16-11-21

Autor:

Aneta Kyzioł

Data publikacji oryginału:

08.11.2021